Choć budżet był napięty, sądy pracowały bez zakłóceń

Mając tyle samo pieniędzy, sądy powszechne w 2013 r. załatwiły o 2,5 mln więcej spraw niż w 2009 r.

Publikacja: 26.06.2014 09:29

Choć budżet był napięty, sądy pracowały bez zakłóceń

Foto: www.sxc.hu

Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka odebrała w środę od ministra sprawiedliwości sprawozdanie z wykonania budżetu przydzielonego w 2013 r. na sądownictwo powszechne. Sprawozdanie zostało zaakceptowane i trafi teraz do Komisji Finansów Publicznych.

Ile wydano na sądy i ich funkcjonowanie? Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości, podaje, że dochody budżetu państwa w części „Sądy powszechne" wyniosły 2 mld 217 mln 307 tys. zł, co przy prognozie wpływów na poziomie 2 mld 147 mln 238 tys. zł oznacza wskaźnik wykonania na poziomie 103,3 proc. Z kolei wykonanie wydatków ukształtowało się na poziomie 6 mld 172 mln zł, tj. 99,15 proc. planu po zmianach (czyli cięciach). Na tę kwotę złożyły się wydatki bieżące (łącznie z pensjami sędziów, urzędników i pracowników), które wyniosły 5 mld 800 mln zł.

– Wydatki w pierwszej kolejności przeznaczone zostały na działalność sądów związaną ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości – zapewniał Kozdroń. Przekonywał też, że mimo napiętego budżetu sądy pracowały bez zakłóceń. Druga grupa wydatków została przeznaczona na usprawnianie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, jego informatyzację i rozwój e-usług.

Ze statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że z z każdym rokiem sądy na orzekanie powinny wydawać znacznie więcej. Powód? W 2013 r. do sądów powszechnych wpłynęło o 8 proc. spraw więcej niż w 2012 r. W sumie było to 15 mln 170 tys., a więc o 1,1 mln spraw więcej niż w 2012 r.

Łącznie ze sprawami pozostałymi do rozpatrzenia z poprzedniego roku w minionym roku sądy miały do załatwienia prawie 16 mln spraw.

-  Taki wzrost liczby spraw wpływających do sądów nie jest zjawiskiem jednorazowym, ale tendencją długofalową, obserwowaną od wielu lat – wyjaśniał wiceminister. Na dowód przytaczał statystyki. W 2009 r. do sądów wpłynęło 11 mln 897 tys. spraw, które wówczas sądy załatwiły, mając do dyspozycji taki sam budżet jak w minionym roku.

Sądownictwo powszechne to wydatki nie tylko na pensje, ale i na siedziby sądów. Nowe budynki dostały m.in. sądy rejonowe: w Słubicach, w Myszkowie, rozbudowano sąd i prokuraturę w Człuchowie i Tarnowie.

Niemałe pieniądze wydało też Ministerstwo Sprawiedliwości na informatyzację. Chodzi o modyfikację i rozwój systemów informatycznych Krajowego Rejestru Sądowego, Rejestru Zastawów i Nowej Księgi Wieczystej, rozwój e-usług w resorcie sprawiedliwości.

Od 1 stycznia 2014 r. we wszystkich sądach wszystkich apelacji kontynuowane jest przenoszenie danych do systemu, wsparcie użytkowników.

Kontynuowany jest także projekt wdrożenia systemu cyfrowej rejestracji przebiegu rozpraw sądowych w kolejnych lokalizacjach (elektroniczny protokół).

Ten ostatni w minionym roku funkcjonował we wszystkich sądach okręgowych i apelacyjnych oraz wybranych sądach rejonowych. Do końca roku w 753 salach wyposażonych w tę aparaturę zarejestrowano 413 tys. rozpraw.

Dużym zainteresowaniem sądowych petentów cieszy się też Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych, który co roku (także w 2013 r.) był rozbudowywany. Aplikacja już funkcjonuje w 155 jednostkach sądownictwa powszechnego.

Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka odebrała w środę od ministra sprawiedliwości sprawozdanie z wykonania budżetu przydzielonego w 2013 r. na sądownictwo powszechne. Sprawozdanie zostało zaakceptowane i trafi teraz do Komisji Finansów Publicznych.

Ile wydano na sądy i ich funkcjonowanie? Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości, podaje, że dochody budżetu państwa w części „Sądy powszechne" wyniosły 2 mld 217 mln 307 tys. zł, co przy prognozie wpływów na poziomie 2 mld 147 mln 238 tys. zł oznacza wskaźnik wykonania na poziomie 103,3 proc. Z kolei wykonanie wydatków ukształtowało się na poziomie 6 mld 172 mln zł, tj. 99,15 proc. planu po zmianach (czyli cięciach). Na tę kwotę złożyły się wydatki bieżące (łącznie z pensjami sędziów, urzędników i pracowników), które wyniosły 5 mld 800 mln zł.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"