Jak zauważa OKO.press, to druga dyscyplinarka w kierownictwie SN. Pierwszą dostała I prezes SN Małgorzata Manowska.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika pogrąży Kapińskiego?
Sędzia Zbigniew Kapiński zasiada w SN od 27 czerwca 2022 r. z rekomendacji neoKRS. Wcześniej orzekał w warszawskim sądzie apelacyjnym, gdzie pełnił funkcję wizytatora w sprawach karnych. Wykładał także w Krajowej Szkole Sądownictwa u Prokuratury w Krakowie. Zdaniem tzw. "starych" sędziów SN, jego doświadczenie w SN i dorobek orzeczniczy, były zbyt małe, aby kierować Izbą Karną SN.
Rzecznik dyscyplinarny dla sędziów SN Andrzej Tomczyk postawił mu 2 sierpnia zarzut przewinienia służbowego z artykułu 72 paragraf 1 punkty 1 i 5 ustawy o Sądzie Najwyższym tj. oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa oraz uchybienia godności urzędu sędziego.
Rzecznik dopatrzył się uchybień w decyzji prezesa Kapińskiego ze stycznia 2024 roku. Do SN wpłynęły wówczas odwołania posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika od decyzji Marszałka Sejmu o wygaszeniu im mandatów. Odwołanie Kamińskiego trafiło do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która uznała, że były szef MSWiA nie jest posłem. Natomiast odwołanie Wąsika rozpatrywała nieuznawana za legalny sąd Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która stwierdziła, że nadal jest on posłem.
Czytaj więcej
I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wydała w poniedziałek oświadczenie w związku z "bezprawnymi działaniami Prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN oraz Marszałka Sejmu". Chodzi o sprawę ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.