Jest kandydatka na następcę Piotra Schaba w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Apelacyjnego w Warszawie wybrało w środę swoją kandydatkę na prezesa, który zastąpi odwołanego Piotra Schaba. Na sędzia Dorotę Markiewicz głosowało 71 sędziów.

Publikacja: 20.03.2024 21:47

Sąd Apelacyjny w Warszawie

Sąd Apelacyjny w Warszawie

Foto: PAP/Tomasz Gzell

OKO.press informuje, że sędzia Dorota Markiewicz nie miała kontrkandydata, a jej środowy wybór był formalnością, bo już wcześniej sędziowie apelacyjni poparli ją na nieformalnym zebraniu. Natomiast podczas  Zgromadzenia Ogólnego  jej kandydaturę poparło 71 z 74 sędziów biorących udział w głosowaniu. Trzy osoby wstrzymały się od głosu, ale nikt nie był przeciwko. Biorąc pod uwagę, że  wszystkich sędziów apelacyjnych w Warszawie jest 102, w tym tzw. neo-sędziowie, można uznać, że sędzia Markiewicz cieszy się dużym poparciem — zauważa Mariusz Jałowiecki w OKO.press.

Czytaj więcej

Sąd Apelacyjny w Warszawie idzie na wojnę z Bodnarem? Wydano komunikat

Czy Schab przygotowuje okupację gabinetu prezesa?

Teraz ministrowi Bodnarowi pozostaje powołać Dorotę Markiewicz na prezesa SA w Warszawie. Już wcześniej bowiem odwołał Piotra Schaba. Ponieważ jednak Schab nie uznaje decyzji ministra, oddanie władzy nad sądem może się przeciągać. Tym bardziej, że sędzia Schab uzyskał wsparcie Trybunału Konstytucyjnego — zabezpieczenie zakazujące jego odwołania wydane w jednoosobowym składzie - Bogdana Święczkowskiego.

Minister Bodnar zabezpieczenie uważa za nieskuteczne. Zażądał też zwołania Zgromadzenia, by wybrać kandydatów na nowego prezesa.

Piotr Schab nie pojawił się na Zgromadzeniu. Pojawiła się natomiast informacje, że przygotowuje się do okupacji gabinetu prezesa — na jego polecenie wstawiono do niego  łóżko.  Nadal jest natomiast odcięty od systemu informatycznego sądu — na polecenie ministra Bodnara. To decyzja podjęta po tym, jak Schab torpedował próby zwołania Zgromadzenia przez wiceprezesa Arkadiusza Ziarkę - czytamy w OKO.press.

Czytaj więcej

TK zawiesza decyzję ministra Bodnara ws. odwołania sędziego Schaba

OKO.press informuje, że sędzia Dorota Markiewicz nie miała kontrkandydata, a jej środowy wybór był formalnością, bo już wcześniej sędziowie apelacyjni poparli ją na nieformalnym zebraniu. Natomiast podczas  Zgromadzenia Ogólnego  jej kandydaturę poparło 71 z 74 sędziów biorących udział w głosowaniu. Trzy osoby wstrzymały się od głosu, ale nikt nie był przeciwko. Biorąc pod uwagę, że  wszystkich sędziów apelacyjnych w Warszawie jest 102, w tym tzw. neo-sędziowie, można uznać, że sędzia Markiewicz cieszy się dużym poparciem — zauważa Mariusz Jałowiecki w OKO.press.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP