Portal oko.press zauważa, że to pierwsze takie orzeczenie w Polsce. Może ono doprowadzić do usunięcia ze strony Sądu Najwyższego decyzji nieistniejącej już Izby Dyscyplinarnej.
Orzeczenie wydał 6 marca 2024 roku sędzia Paweł Błasiak z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. Manowska została zobowiązana do usunięcia ze strony Sądu Najwyższego decyzji Izby Dyscyplinarnej z lutego 2020 roku o bezterminowym zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna z Sądu Rejonowego w Olsztynie. Manowska ma na to siedem dni – od daty uprawomocnienia się tego orzeczenia – pod rygorem nałożenia na nią 15 tysięcy złotych grzywny.
Przypomnijmy, że sędzia Paweł Juszczyszyn został zawieszony w orzekaniu przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego 4 lutego 2020 roku.
Sędzia wniósł do Sądu Okręgowego w Olsztynie pozew, w którym twierdził, że zamieszczona na stronie internetowej Sądu Najwyższego uchwała Izby Dyscyplinarnej godzi w jego dobre imię. Domagał się też stwierdzenia, że decyzji o jego zawieszeniu nie podjął Sąd Najwyższy.
Na początku lipca olsztyński sąd wydał w tej sprawie wyrok korzystny dla zawieszonego sędziego, ale zaocznie. Sąd Najwyższy złożył sprzeciw od tego wyroku zaocznego.