Krajowa Rada Sądownictwa zawiadamia prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przez pana przestępstwa przekroczenia uprawnień. Co pan na to?
Traktuję to jako próbę niedopuszczalnego nacisku na prowadzone w SN postępowanie w jednej ze spraw kasacyjnych.
Co się takiego wydarzyło?
Obrońca skazanego za oszustwo podniósł zarzut niewłaściwej obsady sądu, który orzekał w pierwszej instancji. Konkretnie jeden z sędziów był powołany przez nielegalną KRS. SN, który miał rozpoznawać kasację, wystąpił do prezesa SO w Olsztynie o przesłanie akt osobowych tego kwestionowanego sędziego.
To standardowa procedura?