Reklama

Działanie KRS ws sędziego Wróbla: Chodzi o zastraszenie i efekt mrożący

Zawiadomienie do prokuratury w mojej sprawie uważam za niedopuszczalny nacisk wywierany na sędziego – mówi „Rz” prof. Włodzimierz Wróbel z Izby Karnej Sądu Najwyższego.

Publikacja: 13.09.2023 03:00

Sędzia Włodzimierz Wróbel

Sędzia Włodzimierz Wróbel

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Krajowa Rada Sądownictwa zawiadamia prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przez pana przestępstwa przekroczenia uprawnień. Co pan na to?

Traktuję to jako próbę niedopuszczalnego nacisku na prowadzone w SN postępowanie w jednej ze spraw kasacyjnych.

Co się takiego wydarzyło?

Obrońca skazanego za oszustwo podniósł zarzut niewłaściwej obsady sądu, który orzekał w pierwszej instancji. Konkretnie jeden z sędziów był powołany przez nielegalną KRS. SN, który miał rozpoznawać kasację, wystąpił do prezesa SO w Olsztynie o przesłanie akt osobowych tego kwestionowanego sędziego.

To standardowa procedura?

Reklama
Reklama

Oczywiście. W takiej sytuacji SN bada, czy skład sądu niższej instancji został prawidłowo ukształtowany. Chodzi w szczególności o powiązania z władzą wykonawczą, polityczną. Czy widać powiązania w karierze sędziego, awansach czy delegowaniu np. do Ministerstwa Sprawiedliwości. Wszystkie te okoliczności są możliwe do stwierdzenia właśnie po lekturze akt osobowych. Dlatego sprowadza się je do SN. Organ, do którego sąd się zwraca, powinien je udostępnić. To nic nadzwyczajnego. Takich spraw o przeprowadzenie testu niezależności sędziego jest dużo.

Czytaj więcej

Nowa KRS składa donos do prokuratury na sędziego Sądu Najwyższego

Tak się nie stało w tej sprawie.

Akta dostaliśmy ostatecznie w sierpniu. Wcześniej jednak mimo dwukrotnych wezwań nie zostały wysłane do SN. Z tego powodu nie odbył się planowany termin rozstrzygnięcia kasacji. Sprawa skończy się najprawdopodobniej dopiero w listopadzie.

Zaskoczył pana wynik głosowania w KRS ws. złożenia zawiadomienia do prokuratury? 9 członków KRS było za.

Od dłuższego czasu nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć, gdy tworzy się niekonstytucyjny organ uzależniony od partii politycznych, od polityków. W zasadzie działania podejmowane w KRS należy interpretować bardziej w kategoriach politycznych niż prawnych.

Reklama
Reklama

A 3 tys. zł kary porządkowej dla Michała Lasoty, prezesa SO w Olsztynie, było uzasadnione?

Kodeks postępowania karnego przewiduje dla kierownika instytucji wezwanej do dostarczenia dokumentów sankcje w celu przymuszenia do wykonania obowiązku. Skoro osoby prywatne wezwane np. na świadków za niestawiennictwo mogą zostać w taki sposób ukarane, tym bardziej z konsekwencjami powinien się liczyć organ władzy publicznej.

Stawi się pan w prokuraturze, jeśli zostanie wezwany?

Odbieram tę sprawę raczej jako niedopuszczalny nacisk na postępowanie toczące się w SN.

Ma pan wrażenie, że pana kłopoty zaczęły się po uchwale trzech połączonych izb SN z 2020 r., którą pan uzasadniał?

Nie wydaje mi się, że jestem szczególnym przypadkiem. Wielu sędziów, którzy robią swoje napotyka, takie działania. Może to być próba wywołania efektu mrożącego w środowisku.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Prezydent powołał nową sędzię SN. Otrzymała rekomendację biskupa

Postępowanie karne to jedno. Sprawa ma też trafić do rzecznika dyscyplinarnego SN.

Podobno. Nie robi to jednak na mnie specjalnego wrażenia. To, co się wydarzyło, traktuję w kategoriach nacisku na sędziego w konkretnym postępowaniu. A to jest dla mnie niedopuszczalne.

Możemy jeszcze mówić o praworządności w Polsce?

I tak, i nie. Jesteśmy teraz na takim zakręcie, w którym za chwilę trzeba będzie dokonywać wyboru. To decyzja oddana w ręce społeczeństwa. Wybory, które nas czekają 15 października nie spełniają już kryteriów jakie przewiduje konstytucja. Mimo to trzeba będzie podjąć decyzję, w jakim systemie chcemy żyć. Autorytarny system jest niekonstytucyjny, więc nie można w nim mówić o praworządności. Pewnie są jeszcze jakieś miejsca, w których o tę praworządność ciągle się walczy. To jednak nie upoważnia do twierdzenia, że państwo działa w oparciu o zasady praworządności.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama