Nie widać konsensusu w sprawie sędziowskich dyscyplinarek

Po pierwszym czytaniu pięciu propozycji zmian w Sądzie Najwyższym i postępowaniach dyscyplinarnych wiadomo, że o zgodę w nieuniknionych reformach będzie trudno.

Publikacja: 24.03.2022 20:38

Nie widać konsensusu w sprawie sędziowskich dyscyplinarek

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

W czwartek Sejm odbył pierwsze czytanie aż pięciu projektów zmian w Sądzie Najwyższym i sędziowskim postępowaniu dyscyplinarnym. Złożyli je prezydent, kluby PiS i Solidarnej Polski oraz dwa opozycja. Każdy, obok reformy i likwidacji Izby Dyscyplinarnej w SN, przewiduje zmiany w regułach prowadzenia dyscyplinarek.

W burzliwej, kilkugodzinnej debacie sejmowej każde z ugrupowań zachwalało swoje i deprecjonowało konkurencyjne propozycje.

Najbardziej radykalny pomysł zgłosiła Konfederacja, która chce, by przewinieniami dyscyplinarnymi sędziów zajął się czynnik społeczny.

Projekt prezydenta Andrzeja Dudy zakłada, że w Sądzie Najwyższym miałaby powstać Izba Odpowiedzialności Zawodowej, na której spoczywałby ciężar prowadzenia postępowań dyscyplinarnych.

Z kolei projekt PiS zakłada przekazanie spraw dyscyplinarnych sędziów Sądowi Najwyższemu jako całości i pozostawienie Izbie Dyscyplinarnej rozpatrywanie spraw innych zawodów prawniczych. Ponadto – według projektu – sędzia nie mógłby być pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani dyscyplinarnej za wydane orzeczenie, z wyjątkiem poważnych i całkowicie niewybaczalnych zachowań sędziego.

Czytaj więcej

Sejm wybrał pomysły naprawy SN i ugody z Unią

Toczące się postępowanie karne lub dyscyplinarne sędziów w związku z wydanymi przez nich orzeczeniami miałyby zostać umorzone, gdyby nie mieściły się w przewidzianym wyjątku. Sędzia odpowiadać ma dyscyplinarnie także za swoje postępowanie przed objęciem stanowiska, jeżeli uchybił obowiązkowi piastowanego urzędu państwowego lub okazał się niegodnym urzędu sędziego.

Sądami dyscyplinarnymi w sprawach dyscyplinarnych sędziów Sądu Najwyższego są:

- w pierwszej instancji – Sąd Najwyższy w składzie dwóch sędziów i jednego ławnika Sądu Najwyższego;

- w drugiej instancji – Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów i dwóch ławników Sądu Najwyższego.

Z kolei projekt nowej ustawy o SN autorstwa Solidarnej Polski przewiduje nowy Sąd Najwyższy, ale dużo mniej liczny i okrojony jedynie do dwóch izb.

Sprawy dyscyplinarne sędziów, a także adwokatów, radców prawnych, notariuszy, prokuratorów oraz komorników sądowych rozpatrywać miałaby Izba Prawa Publicznego. Rozstrzygałaby ona ponadto w sprawach immunitetów lub zezwoleń na aresztowanie sędziów, asesorów sądowych, prokuratorów i asesorów prokuratury, a także w sprawach przeniesienia sędziego Sądu Najwyższego w stan spoczynku.

Sejm zajął się także projektem zmian w ustawach o SN, a także KRS, autorstwa KO i Lewicy oraz organizacji społecznych. Proponuje się w nim nowy system postępowania dyscyplinarnego, w którym obecną Izbę Dyscyplinarną zastąpią – sądy apelacyjne i Sąd Najwyższy, ze składami wybieranymi przez losowanie.

Posłowie rozpatrywali także projekt zgłoszony przez Lewicę. Ta chce, by sądami dyscyplinarnymi w sprawach sędziów SN byli: w I instancji – SN w składzie 2 sędziów i 1 ławnika; w drugiej – SN w składzie 3 sędziów i 2 ławników. Do orzekania w sądzie dyscyplinarnym uprawnieni byliby wszyscy sędziowie SN, z wyjątkiem pierwszego prezesa SN, prezesów SN oraz rzecznika dyscyplinarnego SN i jego zastępcy.

Etap legislacyjny: I czytanie

Czytaj więcej

Igor Tuleya: Warto walczyć do końca o praworządność
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"