Temida: Sędziowie emeryci ocenią młodszych kolegów

Ocenami okresowymi mieliby się zająć sędziowie w stanie spoczynku. To plan awaryjny, na wypadek gdyby się okazało, że wizytatorów jest za mało

Publikacja: 10.10.2011 04:55

Temida: Sędziowie emeryci ocenią młodszych kolegów

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Zdania o tym pomyśle w samym środowisku są podzielone.

– To rozwiązanie, które traktujemy jako rezerwowe i zamierzamy z niego skorzystać tylko w razie potrzeby, a więc kiedy okaże się, że liczba dotychczasowych wizytatorów jest niewystarczająca – wyjaśnia „Rz" Grzegorz Wałejko, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sądownictwo. I argumentuje, że większość sędziów odchodzących w stan spoczynku może w ograniczonym zakresie pracować i da się z pożytkiem wykorzystać ich doświadczenie i wiedzę. Nie wiadomo, o jaką liczbę chodzi. Za dwa lata pierwsze oceny staną się faktem. Będą przeprowadzane co cztery lata i zostaną połączone z wizytacją wydziałów. Każdy sędzia dostanie po niej ocenę opisową i plan usuwania braków.

Daleko od realiów

– To niedobry pomysł – uważa krakowski sędzia Waldemar Żurek. – Sędziowie w stanie spoczynku to ludzie, którzy odeszli z wymiaru sprawiedliwości, najczęściej z sądów wyższych instancji, już dawno, nie mieli więc styczności z pracą w sądzie rejonowym. A realia sądownictwa się zmieniają, nie tylko prawo, ale i warunki pracy, informatyzacja.

Ostrożność zaleca też Roman Kęska, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.

Prawo zmienia się często, należy więc być ostrożnym w wyborze korpusu oceniającego

– Prawo zmienia się teraz tak często. Trzeba być bardzo ostrożnym w wyborze korpusu oceniającego – zastrzega.

Bezcenne doświadczenie

Rozwiązania broni Teresa Romer, sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, która stawia na doświadczenie.

– Jeśli chodzi o orzecznictwo ocenianych sędziów, to przecież ono i tak podlega ocenie sądów wyższej instancji. Nie widzę więc tu żadnego zagrożenia. Sędziowie w stanie spoczynku mieliby zaś dokonywać selekcji pod kątem oceny zachowania na sali rozpraw, kultury rozpraw, terminowości, przystępności uzasadnień – mówi „Rz".

Zgodnie z art. 69 prawa o ustroju sądów powszechnych sędzia przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 65. roku życia, chyba że nie później niż pół roku wcześniej oświadczy ministrowi sprawiedliwości wolę dalszego zajmowania stanowiska. Sędzia może być na mocy decyzji Krajowej Rady Sądownictwa przeniesiony w stan spoczynku wcześniej, jeżeli z powodu choroby lub utraty sił został uznany przez lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za trwale niezdolnego do pełnienia obowiązków sędziego albo jeżeli z powodu choroby lub płatnego urlopu dla poratowania zdrowia nie pełnił służby przez rok.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.lukaszewicz@rp.pl

Stanisław Dąbrowski, pierwszy prezes Sądu Najwyższego

Myślę, że wykorzystanie sędziów w stanie spoczynku do oceny okresowej sędziów nie jest złym rozwiązaniem. Z pewnością można je nazwać racjonalnym. Jest na pewno lepsze od tego, które może polegać na odsuwaniu sędziów liniowych od orzekania na rzecz oceniania. To mogłoby się źle przysłużyć sprawności postępowania, a z nią przecież i teraz nie jest najlepiej. Równocześnie jeśli ocena ma być rzetelna i połączona z planem indywidualnego rozwoju, to ktoś przecież musi ją przeprowadzić. Lepiej gdy będzie to doświadczony sędzia. Trzeba aktywizować ludzi starszych zdolnych do pracy, choć w ograniczonym zakresie.

Zdania o tym pomyśle w samym środowisku są podzielone.

– To rozwiązanie, które traktujemy jako rezerwowe i zamierzamy z niego skorzystać tylko w razie potrzeby, a więc kiedy okaże się, że liczba dotychczasowych wizytatorów jest niewystarczająca – wyjaśnia „Rz" Grzegorz Wałejko, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sądownictwo. I argumentuje, że większość sędziów odchodzących w stan spoczynku może w ograniczonym zakresie pracować i da się z pożytkiem wykorzystać ich doświadczenie i wiedzę. Nie wiadomo, o jaką liczbę chodzi. Za dwa lata pierwsze oceny staną się faktem. Będą przeprowadzane co cztery lata i zostaną połączone z wizytacją wydziałów. Każdy sędzia dostanie po niej ocenę opisową i plan usuwania braków.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów