Prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym trafia dzisiaj do pierwszego czytania. Nowe przepisy są spełnieniem oczekiwań sędziów SN, którzy chcą dłużej orzekać. Granica wieku, w którym sędzia SN przechodziłby z urzędu w stan spoczynku, ma zostać przesunięta z 70 do 75 lat. Na własny wniosek sędziowie SN będą mogli odchodzić na przewidziane przez prawo emerytury – tak jak do tej pory – po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego.

Wychodząc z taką inicjatywą, prezydent chciał umożliwić dalszą pracę sędziom, którzy mają ogromną wiedzę prawniczą oraz doświadczenie, niezbędne na tym stanowisku. Dzisiaj sędziowie kończący 70 lat wykazują się pełną sprawnością psychofizyczną oraz intelektualną, nie wydaje się zatem słuszne i celowe, aby ich uposażenia pobierane w stanie spoczynku obciążały budżet państwa, kiedy mogą oni jeszcze sprawować urząd.

Etap legislacyjny: przed pierwszym czytaniem