KSSiP ujawnia zarobki wykładowców

Honoraria sędziów i prokuratorów prowadzących zajęcia w krakowskiej szkole są informacją publiczną.

Publikacja: 27.05.2014 09:00

KSSiP ujawnia zarobki wykładowców

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Do 3 czerwca Stowarzyszenie Sieć Obywatelska – Watchdog Polska dostanie ponad 3 tys. (dokładnie 3060) zeskanowanych umów, jakie Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie podpisała z wykładowcami.

Skanują umowy

Chodzi o zajęcia, które odbywały się w ciągu czterech lat: od 2010 do 2014 r. Stowarzyszenie dostanie informację o danych osobowych (imię, nazwisko) wykładowców, funkcji zawodowej, jaką pełnią, temacie szkolenia, które prowadzili, liczbie godzin wykładowych i wynagrodzeniu, jakie za każde z nich otrzymali.

– W tej chwili trwa anonimizacja danych, ale jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, zmieścimy się w dwutygodniowym terminie, czyli do 3 czerwca

– zapewnił „Rz" sędzia Rafał Dzyr, zastępca dyrektora szkoły do spraw aplikacji w krakowskiej szkole.

Stowarzyszenie nie pozna numeru PESEL wykładowców, adresu zamieszkania, numeru rachunku bankowego i adresu siedziby urzędu skarbowego.

– Stowarzyszenie o nich nie wspomniało – wyjaśnia sędzia Dzyr.

3 tys.

umów z wykładowcami ?ma ujawnić dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury

Na początku kwietnia 2014 r., powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej, Stowarzyszenie Watchdog Polska złożyło wniosek o udostępnienie informacji o wykładowcach, którzy prowadzili zajęcia z aplikantami, oraz doręczenie skanów umów zawartych z nimi w latach od 2010 do 2014.

Dyrektor mówi: nie

Dyrektor szkoły odmówił podania imion i nazwisk wykładowców widniejących na umowach o prowadzenie zajęć szkoleniowych z aplikantami. – Prowadzenie przez sędziego, prokuratora, pracownika naukowego lub specjalistę z danej dziedziny wiedzy zajęć szkoleniowych z aplikantami pozostaje w związku z wykonywaniem przez nich zawodu nadającego status osoby pełniącej funkcję publiczną – napisał dyrektor, odmawiając podania nazwisk wykładowców. Argumentował też, że nie można udostępnić danych, które umożliwiałyby zidentyfikowanie osoby fizycznej – strony umowy z KSSiP, w której wymieniona jest wysokość należnego wynagrodzenia, ponieważ oznaczałoby to nieuprawnione podanie do wiadomości publicznej danych majątkowych osób fizycznych bez ich zgody.

Jego decyzję uchylił minister sprawiedliwości.

300

nazwisk widnieje dziś na listach wykładowców zatrudnianych przez szkołę w Krakowie

– Bezsporne jest, że dyrektor KSSiP jest podmiotem zobowiązanym do udostępnienia informacji publicznej, zaś żądane przez skarżące stowarzyszenie umowy cywilnoprawne mają charakter informacji publicznych – odpowiada mu MS. I przesądza, że to właśnie pełnienie funkcji publicznej jest warunkiem bycia wykładowcą KSSiP w odniesieniu do sędziów, prokuratorów i nauczycieli akademickich oraz sędziów i prokuratorów w stanie spoczynku. Decyzja ministra jest ostateczna. Służy na nią skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Na liście wykładowców związanych z krakowską szkołą widnieje dziś ok. 300 nazwisk. Najwybitniejsi eksperci zawierali umowy wielokrotnie. KSSiP prowadzi dziś aplikacje: ogólną (wszystko wskazuje na to, że ostatni rok), sędziowską, prokuratorską oraz szkolenie sędziów i prokuratorów.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne