Wczoraj rząd przyjął liczący grubo ponad 100 zmian projekt noweli kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego oraz kilku innych ustaw. Jej celem jest wprowadzenie wielu procedur elektronicznych.
Nowelizacja ma też uregulować nową formę czynności prawnych, zwaną dokumentową, bardziej odformalizowaną niż pismo (dla jej ważności wystarczy „ślad" pisma, np. faks), której niedochowanie – po zastrzeżeniu jej np. w umowie – będzie miało taki sam skutek jak naruszenie formy pisemnej. Nowe przepisy zrównają też status dokumentów elektronicznych z papierowymi. Wprawdzie są one dość powszechnie stosowane, np. e-maile, ale raczej na zasadzie przyzwolenia sądu niż z mocy prawa.
Wiele zmian przewidywanych przez projekt dotyczy egzekucji. W lwiej części są to postulaty korporacji komorniczej – przyznaje jej prezes Rafał Fronczek.
Oto niektóre: ograniczenie czynności komornika podlegających zaskarżeniu, odstąpienie od sądowego rozstrzygania zbiegu egzekucji sądowej z administracyjną na rzecz mechanizmu wynikającego z mocy prawa.
Komornicy dostaną też możliwość elektronicznego zajęcia rachunku bankowego i porozumiewania się z bankiem przy tej operacji poprzez system informatyczny.