Od dłuższego czasu zadaję sobie jedno pytanie, które, jak podejrzewam, zadaje sobie wielu moich kolegów. A brzmi ono: jak długo jeszcze? Konkretyzując – jak długo jeszcze politycy odpowiedzialni za tworzenie prawa w naszym kraju będą udawać, że to wszystko niedługo się nie zawali?
Od niemal dekady obserwujemy proces demolowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce przez kolejne próby ręcznego sterowania sądownictwem, począwszy od powoływania sędziów, na próbach wpływania na ich linię orzeczniczą skończywszy. Nie ma jednak sensu pisać kolejnego tekstu na ten temat, bo napisano i powiedziano w tej sprawie już tak wiele, że nie sądzę, abym mógł dodać coś, co byłoby szczególnie odkrywcze.