Reklama
Rozwiń

Coraz mniej wyroków ostaje się po odwołaniu

Częste zmiany procedur i zbyt dużo spraw przypadających na jednego sędziego powodują błędy, a ich konsekwencją jest powtarzanie procesów.

Aktualizacja: 21.07.2017 09:30 Publikacja: 21.07.2017 07:38

Najnowsze statystyki Ministerstwa Sprawiedliwości nie napawają optymizmem. Sprawa cywilna trwa dziś w sądzie o cztery miesiące dłużej niż w 2016 r., a proces gospodarczy trzy miesiące dłużej. To niejedyne niepokojące informacje. Spada też stabilność załatwiania spraw. A to oznacza, że coraz więcej wyroków jest uchylanych do ponownego rozpoznania. Dzieje się tak z przeróżnych powodów: błędów, niewłaściwego zastosowania przepisów czy ukrytej choroby psychicznej podsądnego. W 2016 r. stabilność w sądach (ogółem) wynosiła 63,8 proc., a w 2017 r. już 63,1 proc. Pogorszenie najbardziej widać w sprawach karnych i wykroczeniowych w sądach apelacyjnych. Tam stabilność spadła z 57,6 do do 55, 4 proc. Kto jest winien? Minister sprawiedliwości uważa, że sądy, bo pracują źle. W praktyce wygląda to jednak inaczej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono