W harmonii ze sobą i światem

To pierwsza tak duża prezentacja twórczości profesora. Wystawa „Tadeusz Dominik. Za oknem jest ogród...” otwierana w piątek w warszawskiej Królikarni gromadzi dorobek ze wszystkich okresów i dziedzin twórczości.

Publikacja: 27.11.2008 07:43

Red

Są zarówno prace z lat 50., jak i niedawne, a obok malarstwa - grafika, tkanina artystyczna i ceramika.

Zorganizowana z okazji 80. rocznicy urodzin artysty, skłoni pewnie do podsumowań, a może nawet nowych odkryć... W zamieszczonym obok eseju Monika Małkowska przybliża twórcę, pomaga zrozumieć jego dzieło, a także odkryć tajemnicę sukcesu i sympatii publiczności, jaka mu zawsze towarzyszyła. Polecam – po lekturze tego pełnego erudycji, a zarazem bardzo osobistego tekstu – łatwiej będzie poruszać się wśród prac profesora.

Samemu artyście oddajemy głos w obszernym w wywiadzie, jakiego udzielił Monice Kuc. Jego wspomnienia dotyczące różnych etapów życia, doświadczeń artystycznych czy podejmowanych wyborów – ujmują za serce, tak pełne są prostoty i bezpośredniości. – Prawdę mówiąc – opowiada m.in.Tadeusz Dominik – dzieciństwo, a potem młodość podczas okupacji miałem koszmarną – w biedzie i głodzie.

Ale złe przeżycia nie zagnieździły się we mnie. Zawsze towarzyszyło mi poczucie, że warto żyć i malować. Chcę poprzez sztukę mówić ludziom, że mimo wszystko życie jest piękne. Z natury jestem pogodny. Wierzę, że niezależnie od trudnych doświadczeń i nieszczęść, urodziłem się po słonecznej stronie życia.

Jakim człowiekiem, przyjacielem, pedagogiem jest Tadeusz Dominik, opowiadają w naszym dodatku artyści różnych pokoleń. Oto, co m.in. zapamiętał prof. Stanisław Andrzejewski: O tym, jak wielostronne były i są jego zainteresowania, świadczą jego przyjaźnie, z których najbardziej malowniczymi postaciami byli poeta Stanisław Grochowiak oraz aktor i pisarz Jan Himilsbach. Nie otaczał się tylko artystyczną elitą – kolegował się ze zwykłymi ludźmi, kelnerami, szatniarzami, portierami. Po prostu cenił ludzi prawdziwych. Do dziś taki pozostaje.

Wystawa czynna będzie do 18 stycznia

Są zarówno prace z lat 50., jak i niedawne, a obok malarstwa - grafika, tkanina artystyczna i ceramika.

Zorganizowana z okazji 80. rocznicy urodzin artysty, skłoni pewnie do podsumowań, a może nawet nowych odkryć... W zamieszczonym obok eseju Monika Małkowska przybliża twórcę, pomaga zrozumieć jego dzieło, a także odkryć tajemnicę sukcesu i sympatii publiczności, jaka mu zawsze towarzyszyła. Polecam – po lekturze tego pełnego erudycji, a zarazem bardzo osobistego tekstu – łatwiej będzie poruszać się wśród prac profesora.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl