Annette Messager w Zachęcie

Annette Messager jest prawdziwą wielkością w świecie nowoczesnej sztuki. Teraz jej prace pokazuje Zachęta

Publikacja: 15.09.2010 20:44

„Chimery” (1982 – 1984), fragment instalacji z wystawy w tokijskim Mori Art Museum w 2008 r.

„Chimery” (1982 – 1984), fragment instalacji z wystawy w tokijskim Mori Art Museum w 2008 r.

Foto: Kolekcja Annette Messager

Potwierdzeniem pozycji francuskiej artystki było zdobycie Złotych Lwów na weneckim Biennale w 2005 roku. Jej retrospektywną wystawę otwarto w warszawskiej Zachęcie. Annette Messager jest jedną z pionierek sztuki kobiet.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,536230.html]Zobacz galerię zdjęć[/link][/wyimek]

Zaczynała pod koniec lat 60., w dobie fermentu i zmian. Tę odmienność widać było od samego początku. Z jednej strony wprowadzała na sale wystawowe atrybuty jednoznacznie związane ze światem kobiet: wyszywanki, hafty, włóczkowe robótki. Z drugiej – tematy zastrzeżone dotąd wyłącznie dla mężczyzn. Taki był jej fotograficzny cykl z 1972 roku zatytułowany "Zbliżenia", skupiający się na męskich kroczach. Przypadkowo sfotografowane na ulicach, były kobiecą odpowiedzią na władcze męskie spojrzenia zapuszczane w dekolty czy zatrzymane na krągłościach kobiecych pośladków.

Była w tym odwaga. Może tym większa, że po raz pierwszy postąpiła tak kobieta. Zrobiła to, na co mężczyźni pozwalali sobie od zawsze, nie dostrzegając w tym niczego niewłaściwego.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z kulturą na Ty - Poleć swoje wydarzenie kulturalne! [/link][/wyimek]

Warszawska wystawa ma charakter retrospektywy, ale nie jest ułożona chronologicznie. Autorka była obecna przy montażu i najpewniej miała decydujący wpływ na ostateczny wygląd pokazu. Jego kulminacją jest instalacja z 2004 r. "Wietrzyk" (Sous-vent). W półmroku wielkiej sali Zachęty niewidzialny, ale nie całkiem cichy mechanizm nadmuchuje ogromny jedwabny kokon. Materiał nadyma się, powiększa, faluje, opada.

Wewnątrz dostrzegamy podświetlone kształty, ale jedwabny woal przeszkadza w ich rozpoznawaniu. To jakieś uszyte z materiałów maskotki, zwierzaki, ludzkie organy… Nie mają jednorodnego charakteru, są przypadkowe, jak chaotyczna czy nieznana narracja, bajka, sen, koszmar. Światła przygasają, nawiewy przestają działać, jedwab opada. Kokon, czy może wieloryb, pochłania nieznanych Jonaszów. Coś widzieliśmy, ale nie mamy pewności co. Kształty nieostre, zamglone są bardziej intrygujące od łatwo rozpoznawalnych; opowieści niedokończone – bardziej wciągające od dopowiedzianych.

Messager nieustannie balansuje pomiędzy powagą a groteską, ujawnieniem i zatajeniem, prawdą i trikiem. Niby objawia swoje prawdy i przekonania, ale równocześnie wikła i komplikuje. Zdradza kobiece tajemnice, ale czyni to w taki sposób, że stają się jeszcze ciekawsze.

[i] Annette Messager "Na pokaz" (faire parade), kurator Anna Tomczak, Galeria Zachęta w Warszawie do 14 listopada[/i]

Potwierdzeniem pozycji francuskiej artystki było zdobycie Złotych Lwów na weneckim Biennale w 2005 roku. Jej retrospektywną wystawę otwarto w warszawskiej Zachęcie. Annette Messager jest jedną z pionierek sztuki kobiet.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/galeria/9131,1,536230.html]Zobacz galerię zdjęć[/link][/wyimek]

Pozostało 89% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl