Spacer po Starych Powązkach

Na 40-lecia istnienia Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami" BOSZ wydał piękny jubileuszowy album.

Publikacja: 24.05.2014 11:50

Spacer po Starych Powązkach

Foto: materiały prasowe

Wydawnictwo „Stare Powązki" opowiada o historii narodowej nekropolii i o tym, jak doszło do utworzenia Komitetu ratującego zabytkowe pomniki i rzeźby, a przede wszystkim oprowadza po najważniejszych monumentach  - świadectwach przeszłości i wspaniałych dziełach sztuki.

„W naszej kulturze wśród wielu sposobów zachowywania pamięci i przekazywania jej istotnych treści niezwykle znaczące miejsce przepialiśmy cmentarzom. Są one na tyle ważne, że nie potrafimy wyobrazić sobie dzisiaj bez nich przekazu naszej tradycji. Wiele z tych nekropolii nazywamy z tej racji wręcz narodowymi. Należą do nich także warszawskie Stare Powązki." - pisze we wstępie abp Kazimierz Nycz. A prezydent Bronisław Komorowski przypomina, że to wyjątkowe miejsce wyzwala w nas poczucie wspólnoty, tworzonej przez pokolenia .

Jerzy S. Majewski opisuje z kolei początki Powązek, sięgające końca XVIII wieku i późniejszy ich rozwój, przypominając, że wędrówka po Cmentarzu Powązkowskim prowadzi od czasów postania kościuszkowskiego do współczesności. Opowiada przy tym o ważnych dla naszej historii wydarzeniach - pożegnaniach bohaterów, zasłużonych obywateli miasta i wybitnych artystów. Wspomina trzytysięczny tłum żegnający bohatera insurekcji kościuszkowskiej Jana Kilińskiego w 1819, wielką demonstrację narodową w 1872 podczas pogrzebu Stanisława Moniuszki, wybitnego kompozytora i twórcy polskich oper narodowych, czy pożegnanie  Bolesława Prusa w 1912, którego odprowadzały nieprzebrane tłumy mieszkańców Warszawy, podążające w orszaku żałobnym od kościoła św. Aleksandra  w centrum miasta do Powązek. Z czasów wolnej Polski m.in. wspomina Władysława Reymonta, który pierwszy spoczął w 1925 w Alei Zasłużonych.

Mimo że w czasie wojny także na terenie Powązek toczyły się powstańcze walki, zniszczenia cmentarza były znacznie mniejsze niż samego miasta. Ale po wojnie długo nie dbano o konserwację ocalałych zabytków i wiele pomników Starych Powązek coraz bardziej niszczało. W latach 70. prof. Stanisław Lorenz próbował zainteresować stanem nekropolii Ministerstwo Kultury. Gdy nie znalazł odzewu, zwrócił się do znanego krytyka muzycznego. Jerzego Waldorffa z prośbą o zorganizowanie społecznego komitetu, ratującego Stare Powązki.

Waldorff zabrał się z energią do działania. Zainspirowany przykładem Izabeli Łęckiej z powieści Bolesław Prusa „Lalka" zainicjował kwesty pieniężne na Powązkach. Kwesty od tamtej pory regularnie prowadzą popularni aktorzy, dziennikarze oraz ochotnicy – przedstawiciele różnych zawodów.

7 maja 1974 roku w siedzibie Muzeum Historycznego m.st. Warszawy powołano Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami, którym Jerzy Waldorff kierował przez 25 lat. Obecnie jego przewodniczącym jest Marcin Święcicki, który w albumie opowiada o swoim wielkim poprzedniku i innych pasjonatach, wspierających działanie Komitetu. W ciągu 40 lat Komitet odnowił ponad 1300 zabytkowych nagrobków i kaplic. Stało się to możliwe także dzięki finansowej pomocy władz miasta, Ministerstwa Kultury, firm i wielu instytucji oraz współpracy z wydziałem konserwacji warszawskiej ASP.

Nastrojowe zdjęcia Tomasza Rogali, wykonane o różnych porach roku i dnia, oddają niepowtarzalny klimat Starych Powązek, wiodąc nas po alejkach nekropolii i pokazując najpiękniejsze pomniki, stworzone przez wybitnych artystów, jak np. Anioł Zmartwychwstania na sarkofagu Adaminy Chołoniewskiej, dzieło Piusa Welońskiego, figura Chrystusa upadającego pod krzyżem na grobowcu rodziny Wągrowskich autorstwa Teodora Skoniecznego, czy pomnik Bolesława Prusa „Serce serc" dłuta Stanisława Jackowskiego.

Monika Kuc

„Stare Powązki", Wydawnictwo BOSZ 2014

Prezentacja albumu odbędzie się dziś podczas Warszawskich Targów Książek

Wydawnictwo „Stare Powązki" opowiada o historii narodowej nekropolii i o tym, jak doszło do utworzenia Komitetu ratującego zabytkowe pomniki i rzeźby, a przede wszystkim oprowadza po najważniejszych monumentach  - świadectwach przeszłości i wspaniałych dziełach sztuki.

„W naszej kulturze wśród wielu sposobów zachowywania pamięci i przekazywania jej istotnych treści niezwykle znaczące miejsce przepialiśmy cmentarzom. Są one na tyle ważne, że nie potrafimy wyobrazić sobie dzisiaj bez nich przekazu naszej tradycji. Wiele z tych nekropolii nazywamy z tej racji wręcz narodowymi. Należą do nich także warszawskie Stare Powązki." - pisze we wstępie abp Kazimierz Nycz. A prezydent Bronisław Komorowski przypomina, że to wyjątkowe miejsce wyzwala w nas poczucie wspólnoty, tworzonej przez pokolenia .

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl