Matejko pojechał do Torunia

Wystawę przygotowaną z okazji 180. rocznicy urodzin Jana Matejki i 125. rocznicy jego śmierci można oglądać w Sali Wystaw Czasowych toruńskiego Ratusza Staromiejskiego

Publikacja: 07.06.2019 10:57

Foto: materiały prasowe/fot. Hubert Smolarek

Tam właśnie od piątku czynna jest wystawa stu kilkudziesięciu prac Jana Matejki, w tym tak rzadko pokazywane, jak studia do polichromii ze Skarbca Jasnogórskiego. Wystaw matejkowskich organizuje się bardzo niewiele, ostatnia wielka prezentacja miała miejsce w Muzeum Narodowym w Krakowie w 1993 roku z okazji stulecia jego śmierci.

– Matejko jest rzadko pokazywany, a to przecież jeden z najciekawszych naszych malarzy – uważa Anna Król, kuratorka toruńskiej wystawy i autorka jej scenariusza. - Nie jest najważniejsze, na ile jego obrazy są wierne historii, którą nie tyle odtwarzał, co wizjonersko stwarzał. Był także świetny, jeśli chodzi o technikę. Z jednej strony wydaje się, że dzieła Jana Matejki wszyscy znają na pamięć, z drugiej – znajdują się one w stałych ekspozycjach muzeów i rzadko je opuszczają.

Transport ich często jest albo niemożliwy, albo niebezpieczny, choćby ze względu na to, że są dzieła wielkoformatowe.

Przygotowania do obecnej prezentacji w Muzeum Okręgowym w Toruniu trwały dwa lata. Zobaczyć można obrazy olejne, szkice rysunkowe, reprodukcje drzeworytnicze i litograficzne prac Matejki, a nawet rekwizyty, których używał do komponowania scen. Ekspozycja podzielona została na sześć tematów: „Warsztat”, „Historia”, „Religia”, „Polichromia mariacką”, „Portrety” i „Recepcja”.

„Warsztat” prezentuje szkice, studia, rysunki, przybliżając sposób, w jaki artysta pracował nad obrazem. Z kolei w „Portretach” znalazł się m.in. wizerunek Jana Kochanowskiego, namalowany specjalnie dla Akademii Umiejętności w Krakowie. Matejko zaprojektował do niego niezwykle rozbudowaną rzeźbiarską ramę.

Rozdział zatytułowany „Historia” to oczywiście tematy historyczne, z których słynął. Pośród nich - pierwsze arcydzieło, czyli „Otrucie królowej Bony” – obraz, który namalował mając 21 lat. Są sceny z tak okrutnych sytuacji w polskiej historii jak otrucie księcia mazowieckiego Janusza czy skazanie na śmierć Maćka Borkowica. Bardzo rzadko bywa też pokazywany szkic olbrzymiego obrazu do „Bitwy pod Grunwaldem”, który na co dzień można oglądać w Malborku.

Wśród wystawianych prac, po raz pierwszy w Toruniu, są dzieła Jana Matejki wypożyczone z Muzeum Narodowego w Krakowie ze stałej ekspozycji z Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, takie jak „Dziewica Orleańska”, a także duży zespół obiektów z Domu Jana Matejki, z wizerunkiem Kopernika i „Otruciem królowej Bony”, zbiór szkiców i studiów do polichromii Mariackiej.

Prezentowane na wystawie dzieła pochodzą także ze zbiorów państwowych w Warszawie, Częstochowie, Gdańsku, Poznaniu, Przemyślu, Tarnowie, Bydgoszczy, Toruniu, Rzeszowie, Bochni, Lublinie, Katowicach oraz ze zbiorów prywatnych.

Wystawa w Ratuszu Staromiejskim potrwa do 25 sierpnia.

Tam właśnie od piątku czynna jest wystawa stu kilkudziesięciu prac Jana Matejki, w tym tak rzadko pokazywane, jak studia do polichromii ze Skarbca Jasnogórskiego. Wystaw matejkowskich organizuje się bardzo niewiele, ostatnia wielka prezentacja miała miejsce w Muzeum Narodowym w Krakowie w 1993 roku z okazji stulecia jego śmierci.

– Matejko jest rzadko pokazywany, a to przecież jeden z najciekawszych naszych malarzy – uważa Anna Król, kuratorka toruńskiej wystawy i autorka jej scenariusza. - Nie jest najważniejsze, na ile jego obrazy są wierne historii, którą nie tyle odtwarzał, co wizjonersko stwarzał. Był także świetny, jeśli chodzi o technikę. Z jednej strony wydaje się, że dzieła Jana Matejki wszyscy znają na pamięć, z drugiej – znajdują się one w stałych ekspozycjach muzeów i rzadko je opuszczają.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie