Interdyscyplinarny Festiwal Rozdroże w CSW

W piątek rozpoczyna się w Warszawie interdyscyplinarny Festiwalu Rozdroże 2014. Tegoroczna, 21. edycja, poświęcona jest dwojgu artystom: francuskiej choreografce Maguy Marin oraz polskiemu reżyserowi i artyście - Tadeuszowi Kantorowi - pisze Małgorzata Piwowar.

Publikacja: 24.10.2014 10:57

Interdyscyplinarny Festiwal Rozdroże w CSW

Interdyscyplinarny Festiwal Rozdroże w CSW

Foto: CSW

- Niestety, dwoje głównych bohaterów nie będzie obecnych – żałuje Janusz Marek, kurator festiwalu. - Tadeusz Kantor nie żyje, Maguy Marin nie znosi podróżować. Kantor nie widział prac tej artystki – ona jego – owszem. I jak mówi bardzo go szanuje.

Zaprezentowane zostaną cztery spektakle wykonaniu artystów sztuk performatywnych z Francji i Polski: „B i T" zespołu Compagnie Maguy Marin, „Central Europe" Compagnie François Verreta, a także „Rewia Ognia" Teatru Cinema z Michałowic oraz „Strona po stronie" Teatru Academia z Warszawy.

- Dwa z tych spektakli jeszcze nie istnieją, właśnie na festiwalu odbędą się premiery Teatru z Michałowic i grupy Francoisa Verreta – ujawnia Janusz Marek. - O ile spektakl z Michałowic można próbować sobie wyobrazić znając wcześniejsze przedstawienia, o tyle Verret za każdym razem podejmuje trudne do przewidzenia ryzyko – także formy. Określany zresztą bywa jako enfant terrible francuskiej choreografii. A jednocześnie uważany jest za jednego z najpoważniejszych twórców teatru interdyscyplinarnego. Jest z wykształcenia architektem. Zderza aktorów z różnego rodzaju przedmiotami, konstrukcjami.

Spektakl ma opowiadać o odciskaniu się tragicznej historii Europy na losach osobistych. Ciekawostkę stanowi fakt, że aktorzy tego widowiska stanowią prawdziwą europejską mieszankę kultur. Twórczość Verreta nigdy dotąd nie była prezentowana w Polsce.

Z kolei założony w 1978 roku zespół Compagnie Maguy Marin jest jedną z czołowych francuskich grup tańca współczesnego. Marin, była solistka zespołu Baletu XX wieku Maurice'a Béjarta, jest autorką i choreografką ponad 40. spektakli. „B i T" miał już światową prapremierę miesiąc temu w Tuluzie. Przedstawienie pokazuje różnorodność ludzkich zachowań, a istotną rolę odgrywają rytm ruchu oraz interakcje tancerzy.

- Ciekawi mnie jak zostanie odebrany ten spektakl – nie kryje kurator festiwalu. - Maguy Marin ma interesujące podejście do widza: stara się uciekać od tego, na co on czeka. I drażni się z nim.

W czasie festiwalu odbędą się też warsztaty dla aktorów i tancerzy, które poprowadzą byli polscy i francuscy aktorzy Teatru Cricot-2 Tadeusza Kantora.

- Po raz pierwszą pracują w takim zestawie osobowym – wyjaśnia Janusz Marek. - Ciekawe, jak skuteczny okaże się przekaz między ludźmi, którzy z Kantorem pracowali, a tymi z młodszej generacji, którzy nie widzieli jego spektakli.

Więcej informacji o festiwalu na stronie: www.csw.art.pl

Małgorzata Piwowar

Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu