Przed obiektywem gwiazdy rocka

W Polsce znany jako artysta estradowy, Bryan Adams od wielu lat równolegle pracuje jako fotograf. Wystawa jego zdjęć zatytułowana "Exposed" ("Obnażeni") zostanie otwarta w poniedziałek w Toruniu z udziałem artysty podczas festiwalu operatorów.

Publikacja: 15.11.2015 16:30

Bryan Adams, Londyn, 2011

Foto: Camerimage

Twórca "Summer of '69" czy "Cut's Like a Knife" równolegle do muzyki zajmował się fotografią.

- Zacząłem od robienia zdjęć aparatami rodziców - Kodak Instamatic, a później Agfamatic 2000 - opowiada "Rzeczpospolitej" Bryan Adams.

Kurator wystawy "Exposed" i bliski współpracownik artysty Mat Humphrey dodaje: - Za pomocą zdjęć dokumentował swoje życie osobiste i podróż, w którą wyruszył dzięki muzycznej karierze. Pod koniec lat 90. XX wieku Bryan Adams zaczął fotografować na zlecenie czasopism.

- Jestem współzałożycielem niemieckiego Zoo Magazine (czasopismo powstało w 2003 roku, koncentruje się na modzie, sztuce, literaturze i architekturze, ukazuje się cztery razy do roku - red.), dla którego zrealizowałem wiele historii i tematów - mówi Bryan Adams.

Artysta fotografował wiele znanych osób - Mick Jagger, Mickey Rourke, Ben Kingsley, Amy Winehouse, Kate Moss, Lana del Rey. Wymieniać można bardzo długo, biorąc pod uwagę, że cykl "Exposed" zawiera sto trzydzieści portretów sław pop-kultury. I to w odsłonach, jakich wcześniej nie widzieliśmy.

Lindsay Lohan z papierosem w ustach wymalowanych na krwistoczerwony kolor zalotnie spogląda w obiektyw, Sir Ben Kingsley w garniturze przywodzącym na myśl piżamę siedzi w rozgrzebanej pościeli przed telewizorem, a gdy Pink zaciąga się papierosem, uwagę bardziej od jej twarzy przyciąga odsłonięty biust.

Pytany przez "Rzeczpospolitą" o to, jak namówił gwiazdy do takich ujęć, Bryan Adams odpowiada krótko: "Poprosiłem". Mat Humphrey wyjaśnia z kolei, że ułatwieniem dla Adamsa podczas sesji fotograficznych z gwiazdami było to, że przez wiele lat sam był przedmiotem uwagi fotografów. - Myślę, że jego znajomość całego procesu pomaga w rozluźnieniu jego modeli i, w rezultacie, w uchwyceniu bardziej naturalnych oblicz ludzi, których fotografuje.

Za namową artysty austriacki aktor Helmut Berger zgodził się zapozować we własnym domu. Za portret Bergera Adams został w październiku tego roku nagrodzony Lead Awards, przyznawaną za najlepsze zdjęcia opublikowane w niemieckich mediach.

Bryan Adams fotografował także brytyjską królową Elżbietę II podczas Złotego Jubileuszu w 2002 roku. Portret monarchini trafił w 2004 i 2005 roku na kanadyjski znaczek pocztowy, a ujęcie przedstawiające królową i księcia Filipa znajduje się w Narodowej Galerii Portretów w Londynie.

Oprócz znanych twarzy, Bryan Adams uwiecznił też weteranów wojen w Iraku i Afganistanie, których zdjęcia również zobaczymy na wystawie w Toruniu. Artysta wyjaśnia, że pomysł na cykl "Wounded: The Legacy of War" ("Okaleczeni: Świadectwo wojny") powstał przy współpracy z brytyjską dziennikarką Caroline Froggatt z ITN (Independent Television News), która w 2008 roku odwiedziła ośrodek rehabilitacyjny dla wojskowych.

- Chcieliśmy zrobić coś dla tych wszystkich ludzi, którzy wracają z wojen poranieni i zniekształceni - mówi Bryan Adams dodając, że na wstępie chodziło o udokumentowanie jak największej liczby osób, które wyrażą na to zgodę. - Potem mieliśmy zobaczyć, co z tego wyjdzie. Może wystawa, może książka. Cztery lata później (cykl powstawał do 2012 roku - red.) miałem wystarczająco dużo materiału na album, który Steidl zgodził się opublikować - opowiada Adams.

Wystawa w Toruniu będzie pierwszą ekspozycją prac Bryana Adamsa w Europie Środkowo-Wschodniej. W Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" zobaczymy zdjęcia z piętnastu lat pracy Adamsa z aparatem. Pytany o to, dlaczego fotografie gwiazd i weteranów wojennych prezentowane są razem, pod wspólnym tytułem "Exposed", kurator Humphrey wyjaśnia, że początkowo nie było pewności, czy obie ekspozycje współgrają ze sobą.

- Pierwszy raz spróbowaliśmy tego w Dusseldorfie i zdaliśmy sobie sprawę z tego, że w momencie, gdy fotografie żołnierzy miały na wystawie swoje osobne miejsce, ich siła oddziaływania była potęgowana przez bliskość "łatwiejszych" w odbiorze zdjęć ikon kultury popularnej - wyjaśnia Mat Humphrey i dodaje, że Bryan Adams zawsze stara się zatrzymywać w obiektywie ujęcia, które odkrywają osobowość fotografowanych. - Nie inaczej było z żołnierzami. Mamy nadzieję, że dwie wystawy połączone w jedną zachęcą odbiorców do zastanowienia nad różnymi aspektami świata, w którym żyjemy - dodaje.

Wystawę przygotowaną przez Fundację TUMULT, organizatora Festiwalu Camerimage, oraz Fundację Sztuki Świata będzie można oglądać od 16 listopada 2015 do 31 stycznia 2016.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl