„Bywa upomnienie, ale nie w porę, niejeden milczy, a jednak jest mądry” (Syr 20,1), czyli o sile milczenia”
Jaka jest natura pana dzisiejszej modlitwy?” – zapytała policjantka. Nie, to nie fragment „Roku 1984” Orwella. To rok 2022 w Bournemouth, w południowej Anglii. Dokładnie takie pytanie usłyszał Adam Smith-Connor od patrolu policyjnego. Wkrótce okazało się, że 50-letni fizjoterapeuta popełnił wykroczenie i został skazany– jako pierwsza osoba, która złamała prawo cichą modlitwą. Chodzi o „strefy bezpiecznego dostępu”, których wprowadzenie J.D. Vance wytknął Brytyjczykom podczas monachijskiego przemówienia. Temat jest godny uwagi, ponieważ w trosce o pacjentów, lekarzy i pracowników legalnych ośrodków aborcyjnych wprowadzono do angielskiego porządku prawnego orwellowską „myślozbrodnię”. Przesada? Warto przyjrzeć się angielskim przepisom i praktyce sądowej.