Aktualizacja: 04.07.2025 22:15 Publikacja: 19.03.2025 05:00
Foto: Adobe Stock
„Bywa upomnienie, ale nie w porę, niejeden milczy, a jednak jest mądry” (Syr 20,1), czyli o sile milczenia”
Jaka jest natura pana dzisiejszej modlitwy?” – zapytała policjantka. Nie, to nie fragment „Roku 1984” Orwella. To rok 2022 w Bournemouth, w południowej Anglii. Dokładnie takie pytanie usłyszał Adam Smith-Connor od patrolu policyjnego. Wkrótce okazało się, że 50-letni fizjoterapeuta popełnił wykroczenie i został skazany– jako pierwsza osoba, która złamała prawo cichą modlitwą. Chodzi o „strefy bezpiecznego dostępu”, których wprowadzenie J.D. Vance wytknął Brytyjczykom podczas monachijskiego przemówienia. Temat jest godny uwagi, ponieważ w trosce o pacjentów, lekarzy i pracowników legalnych ośrodków aborcyjnych wprowadzono do angielskiego porządku prawnego orwellowską „myślozbrodnię”. Przesada? Warto przyjrzeć się angielskim przepisom i praktyce sądowej.
Wkomponowanie instytucji tzw. ślepych pozwów w nasz system prawny okazało się misją o wiele trudniejszą niż wysł...
Poparcie dla kandydatury Karola Nawrockiego żywo pokazało, że wyborca nie kieruje się racjonalnością, o jakiej m...
Hejt w życiu publicznym rozkwita dzięki bezradności państwa. Może to czas, by państwo na poważnie postarało się...
Kiedy wydaje ci się, że widziałeś już wszystko, to masz rację. Wydaje ci się. Historie, które przydarzają mi się...
Czasem jako adwokaci bywamy nieracjonalni, zwłaszcza gdy chodzi o pomoc ludziom, o których walczymy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas