Aktualizacja: 06.04.2025 14:38 Publikacja: 30.10.2024 04:49
Foto: Adobe Stock
Pytanie, czy sędzia może tak określać publicznie innych sędziów, zadał jednak sędzia SN Mariusz Załucki, jeden z pięciu sędziów wylosowanych do przeprowadzenia testu niezawisłości i bezstronności jednego z tzw. nowych sędziów. Pytanie odnosi się do byłego prezesa jednej z Izb SN, powołanego pod rządami poprzedniej procedury.
Sędzia zapytał TSUE, czy art. 19 ust. 1 traktatu o UE interpretowany w świetle art. 47 Karty Praw Podstawowych UE należy rozumieć tak, że nie jest sędzią bezstronnym i niezawisłym ten, który publicznie wypowiada się o sędziach z nowego nadania, odmawiając im bezstronności i niezawisłości in gremio, określając ich jako dyletantów, ignorantów, karierowiczów i cyników, i że należy ich usunąć z sądownictwa (a jest ich ponad 3 tys.), nie wskazując pod ich adresem konkretnych zarzutów co do ich postępowania przed i po awansie z czasu rządów PiS.
Ustawa zasadnicza nie dzieli sędziów według rodzaju sądów, w których orzekają. Nic w niej nie ma o sędziowskich...
W Polsce systemowo zniechęca się obywateli do dochodzenie swoich praw i walki o sprawiedliwość.
Obywatele, edukacja, ławnicy – wszystko zaczyna się łączyć i razem działać.
Czas na rozwiązania systemowe, czyli wyeliminowanie hejtu i groźby jako formy nacisku na funkcjonariuszy państwa.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Czy aplikacja jest jeszcze wartością dodaną dla zdających egzaminy zawodowe – adwokacki i radcowski?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas