Przy jej podejmowaniu warto korzystać ze zróżnicowanych międzynarodowych analiz i raportów. 6 grudnia przy okazji COP 28 został zaprezentowany kolejny istotny raport, przygotowany przez ponad dwustu badawczy z 26 krajów. Dotyczy on globalnych punktów krytycznych, po których przekroczeniu może dojść do zachwiania równowagi systemu klimatycznego. Autorzy raportu wyróżniają jednak również „pozytywne punkty krytyczne”, które mogą zahamować obecne. W raporcie je wyodrębniono.
Warto się zastanowić, w jakim zakresie propozycje zawarte w tym materiale można odnieść do polskiego prawa planowania przestrzennego. Dyskusja o tym prawie trwa od dawna: w minionym roku mieliśmy jego poważną nowelizację, z której wdrażaniem wciąż się borykamy. Nowelizacja ta jednak w znikomym zakresie odnosiła się do kierunku obserwowanego w wielu innych państwach (np. Grecji, Hiszpanii, Portugalii) – czyli powiązania planowania przestrzennego z odpowiedzią na wyzwania klimatyczne. Podejmę się zatem tego zadania, naświetlając kontekst przyszłej – koniecznej – debaty.