Jarosław Gwizdak: Trzy pocztówki z Gruzji

Moja praca w Tbilisi to podróż, nie zawsze w przyszłość.

Publikacja: 23.08.2022 09:29

Jarosław Gwizdak: Trzy pocztówki z Gruzji

Foto: Adobe Stock

Pisałem o tym w poprzednim felietonie, ale przypomnę i teraz. Od połowy lipca mieszkam w Tbilisi i wspieram reformy gruzińskiego wymiaru sprawiedliwości. Pierwszym dniem mojej pracy był lipcowy poniedziałek, a już we wtorek Gruzini emocjonowali się… aresztowaniem. Żeby aresztowanie w Gruzji wzbudziło emocje, musi dotyczyć jakiegoś prominenta czy celebryty lub być zastosowane w bardzo istotnej dla opinii publicznej sprawie. Tu obie przesłanki były spełnione.

Zacznijmy od początku. Wybory prezydenckie w Gruzji w 2018 r. nie należały do szczególnie uczciwych, ujmę to tak. Okazało się, że podejrzenia organizacji społecznych i odważnych dziennikarzy nie są bezpodstawne. Gruziński oddział międzynarodowej organizacji Transparency International opublikował raport o nieprawidłowościach przy urnach i nie tylko. Od lektury raportu włos jeży się na głowie: katalog rozmaitych metod wpływania na wynik wyborów był przez gruzińską partię rządzącą przeanalizowany bardzo wnikliwie, wnioski wyciągnięto.

Pozostało 86% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Granice wolności słowa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Nic się nie stało
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Policjant zawinił, bandziora powiesili
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Młodszy asystent, czyli kto?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzecz o prawie
Jakub Sewerynik: Wybory polityczne i religijne