Aktualizacja: 13.09.2025 05:06 Publikacja: 10.05.2022 11:48
Foto: Adobe Stock
Zgodnie z definicją zaczerpniętą ze słownika języka polskiego, słowo „kompromis” oznacza polubowne rozwiązanie sporu w oparciu o wzajemne ustępstwa. Obserwacja życia publicznego pokazuje jednak, że jest to opis nieadekwatny do rzeczywistości, a rzeczony „kompromis”, choć ma wiele twarzy i obejmuje mnogość zagadnień, w praktyce oznacza nie polubowne rozwiązanie kwestii spornej, lecz narzucenie określonego rozwiązania i nie w oparciu o wzajemne ustępstwa, lecz odebranie jednej ze stron tego, co dla niej nierzadko najcenniejsze, tj. wolności wyboru. „Kompromisem aborcyjnym” zwykliśmy przez lata nazywać zawarte w ustawie nad wyraz nieliczne stany faktyczne pozwalające na legalne przerwanie ciąży (po wyroku TK jeszcze bardziej ograniczone) bazujące wyłącznie na katolickim, a nie jakimkolwiek innym światopoglądzie.
W wymiarze sprawiedliwości zapanowała taka nienormalność, że mówienie oczywistości może być uznane za szaleństwo...
Przekaz prezydenta Karola Nawrockiego jest jasny: będę dyskryminował wszystkich myślących inaczej niż ja, tych b...
Żadna ze zmian prawa z ostatnich lat nie przysłużyła się skuteczności egzekucji sądowej.
Musimy szukać rozwiązań stawiających czoło temu, co szkodzi państwu. Jednym ze sposobów są przesłuchania publicz...
Prawo jest dla rządzonych, a nie dla rządzących. Rządy prawa są z natury apolityczne, bo mają służyć wszystkim r...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas