Maciej Biskupski, absolwent socjologii na Uniwersytecie Śląskim z 2008 r., zaraz po odebraniu dyplomu ukończenia studiów trafił do Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach. Jest zastępcą kierownika działu współpracy i rozwoju.
– To praca znalazła mnie – opowiada. – Swojego szefa poznałem, kiedy działałem w samorządzie studenckim i organizowałem różne imprezy. Kiedy kończyłem studia, zaproponował mi pracę. Wiedział, że dzięki doświadczeniu w samorządzie potrafię się komunikować z ludźmi i mam zdolności organizacyjne.
Maciej jest jednym z blisko tysiąca absolwentów największej na Śląsku uczelni z rocznika 2007/2008, którzy rok po ukończeniu studiów wypełnili ankietę z pytaniami o ich zawodowe losy. „Rz” dotarła do pełnej wersji raportu uczelni.
[srodtytul]Trzy miesiące szukania[/srodtytul]
Wynika z niego, że ponad 75 proc. absolwentów bez problemu znalazło pracę. Bezrobotnych było ok. 12 proc.