Miliardowe wsparcie
Z sięgających 57,6 mld zł subwencji tarczy finansowej MSP skorzystało 321 tys. firm. Łączna wartość wszystkich tarcz (w tym tarczy antykyzysowej i tarczy pomocowej BGK) przekroczyła 114 mld zł. Pozwoliło to dofinansować wynagrodzenia 2,8 mln pracowników i wypłacić ponad 2,2 mln świadczeń postojowych. Dodatkowo zrealizowano 953,3 tys. wniosków o dodatkowe zasiłki opiekuńcze.
Czytaj także: Prof. Tyrowicz: Strach przed poszukiwaniem pracy może stabilizować rynek
– Łącznie blisko połowa z ok. 12 mln osób pracujących w Polsce jako pracownicy najemni została objęta różnymi formami wsparcia w ramach tarcz antykryzysowych. Te instrumenty były dobrze dopasowane do sytuacji kryzysowej. Dały firmom poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na przetrwanie najgorszych chwil z pomocą państwa – podkreśla wiceprezes PFR.
Według niego bez ochrony tarcz, które zapewniły firmom płynność, umożliwiając im też zmniejszenie wymiaru pracy i wynagrodzeń oraz sfinansowanie świadczeń postojowych, wkrótce po wybuchu pandemii mielibyśmy falę bankructw i masowych zwolnień. – Do Polski wróciłby demon wysokiego bezrobocia, który prześladował nas przez ponad 25 lat po 1989 r. Dopiero w ostatnich latach Polacy poczuli się bezpiecznie na rynku pracy – przypomina Marczuk.
Nie zrealizowały się katastroficzne prognozy szybkiego wzrostu bezrobocia do 10 proc. na koniec br. Według szacunków MRPiPS w czerwcu wyniosło ono 6,1 proc. – tylko o 0,1 pkt proc. więcej w porównaniu z majem, choć istnieje ryzyko, że fala rejestracji bezrobotnych pojawi się w lipcu i sierpniu, gdy skończą się trzymiesięczne okresy wypowiedzenia osób zwalnianych w pierwszych miesiącach pandemii.
Mądrość pracodawców
Na razie od początku marca do końca czerwca liczba bezrobotnych w rejestrach urzędów pracy zwiększyła się tylko o 107,2 tys., przy spadku przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw o 272 tys. Ten spadek zatrudnienia w przeliczeniu na pełne etaty jest też efektem obniżenia wymiaru czasu pracy w firmach, które skorzystały z tarcz. Zdaniem wiceprezesa PFR zadziałały wprowadzone przez rząd premiera Morawieckiego mechanizmy antykryzysowe w połączeniu z mądrością pracodawców; w ostatnich latach pracownicy stali się cenionym dobrem.