Strażnika w postaci „wieku emerytalnego” najłatwiej jest postawić

Wiek emerytalny jest jak bumerang: wraca do tego, kto nieopatrznie o nim wspomni, kosząc po drodze wszystko, co napotka. W Polsce to chyba najbardziej upolityczniona kategoria ekonomiczna.

Aktualizacja: 09.08.2024 06:13 Publikacja: 09.08.2024 04:30

Strażnika w postaci „wieku emerytalnego” najłatwiej jest postawić

Foto: Adobe Stock

Nie wydaje się to tak dziwne, kiedy się przypomni, że mamy już ponad 6,2 mln emerytów. Pracujący i przedsiębiorcy zapłacą ponad 214,5 mld zł składek emerytalnych, a na świadczenia wydanych zostanie prawie 304 mld zł. Tak wynika z planu finansowego FUS na ten rok.

System emerytalny jest bezpieczny dla państwa, ale wymagający dla ubezpieczonych – powiedziała kilka miesięcy temu w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Gertruda Uścińska, była prezes ZUS. W wymiarze indywidualnym ma rację. System wprowadzony w 1999 roku opiera się bowiem na dwóch zasadach. Im dłużej pracujemy i płacimy składki, tym wyższą będziemy mieli emeryturę, bo więcej odłożyliśmy i krócej będziemy ją pobierali. Jednak ze względu na to, iż państwo jest gwarantem nie tylko wypłaty świadczeń, ale także zapewnienia usług publicznych, system emerytalny może okazać się wymagający także dla niego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Rynek pracy
Talibowie na saksach w Rosji. Kto jeszcze pracuje w rosyjskich fabrykach?
Rynek pracy
Zagadka rynku pracy. Bezrobocie spada, ale plany zwolnień grupowych rosną
Rynek pracy
Pracownicy poczekają na krótszy czas pracy. Pojawiły się przeszkody
Rynek pracy
Stopa bezrobocia w maju w dół, w urzędach pracy poniżej 800 tys. osób bez pracy
Rynek pracy
Szybko rośnie liczba pracujących emerytów