Morawiecki: Nadchodzi czas kobiet. Chcemy równości w zarządach

Aby panie mogły i chciały jak najczęściej brać udział w rynku pracy, rozwijać się zawodowo, piąć się po kolejnych szczeblach kariery zawodowej, potrzebne jest więcej równości na stanowiskach kierowniczych – oświadczył premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji „Kobiety mają wybór”.

Publikacja: 15.05.2023 13:18

Morawiecki: Nadchodzi czas kobiet. Chcemy równości w zarządach

Foto: PAP/Rafał Guz

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki wziął udział w konferencji „Kobiety mają wybór” zorganizowanej w Warszawie przez Polski Fundusz Rozwoju. – Nadchodzi czas kobiet. I jestem przekonany, że to będzie bardzo dobry czas dla Polski – tymi słowami szef rządu Zjednoczonej Prawicy zaczął swoje wystąpienie.

Morawiecki stwierdził jednocześnie, że za sukcesem każdego mężczyzny stoi kobieta. – Przynajmniej w moim przypadku tak jest – dodał.

Jak podkreślił, twarde dane świadczą o zmianie, która zaszła w ostatnim czasie, zmianie, która „nie tylko miała nienawiść”. Premier odniósł się tutaj do krytycznych głosów wobec programu 500 plus, któremu zarzucano, że doprowadzi do spadku aktywności zawodowej kobiet.

Czytaj więcej

Polacy nie rozumieją związku inflacji z cenami w sklepach. Zwłaszcza wyborcy PiS

– Pamiętacie to panie? Nic takiego się nie stało. Przez ostatnie 8-10 lat nastąpił zasadniczy wzrost partycypacji kobiet, udziału kobiet na rynku pracy i to bardzo mocny wzrost, do poziomu sześćdziesiąt kilka procent – powiedział Morawiecki i dodał, że w zeszłym roku 7,4 mln kobiet było aktywnych na rynku pracy. — To jest absolutny rekord III Rzeczpospolitej — zaznaczył.

Morawiecki przekonywał, że aby „panie mogły i chciały jak najczęściej brać udział w rynku pracy, rozwijać się zawodowo, piąć się po kolejnych szczeblach kariery zawodowej, potrzebne jest więcej równości na stanowiskach kierowniczych”.

Czytaj więcej

Ministrowie gorzej płacą kobietom. Bo pań jest więcej w urzędzie?

Jak zaznaczył, w tym zakresie jest jeszcze dużo do zrobienia i wskazał na wciąż niski odsetek kobiet w zarządach firm.

— W zarządach spółek giełdowych, bo to najprościej i najszybciej można sprawdzić, było 12 proc. pań 10 lat temu, teraz to 24 proc. pań. Nadal zdecydowanie za mało, ale w tym tempie, już za dekadę, będziemy mieli prawie parytet, równość w zarządach spółek giełdowych, a nic przecież nie stoi na przeszkodzie, żeby nawet szybciej tę drogę przejść — powiedział premier.

Morawiecki przyznał jednocześnie, że kobiety wciąż zarabiają średnio mniej od mężczyzn na tych samych stanowiskach. – Luka płacowa cały czas jest, ale jest coraz mniejsza, spadła z 7,7 procent w 2014 roku do 4,5 procenta w 2021 roku i jest jedną z najniższych w Europie — podkreślił.

Czytaj więcej

800+ może kosztować 25 mld zł więcej. Ekonomiści: To czysty populizm

– Najlepiej, jakbyśmy wszyscy ze sobą współpracowali, a nie toczyli wojnę płci – zakończył swoje wystąpienie na konferencji PFR „Kobiety mają wybór”.

Słowa premiera mogą zaskakiwać, ponieważ idą pod prąd narracji wielu polityków Zjednoczonej Prawicy, w tym ministra edukacji Przemysława Czarnka, którzy niejednokrotnie przekonywali młode Polki, by poświęciły się rodzinie kosztem ambicji zawodowych. Morawiecki nie wspomniał również, że w czasie jego rządów doszło do największych protestów kobiet w historii III Rzeczpospolitej, przebiegających pod hasłem „Wybór, nie zakaz”, których eskalacja nastąpiła w 2020 roku po wyroku TK zaostrzającym zakaz aborcji.

Praca
Wiemy, jaka jest praca marzeń Polaka
Gaz
Trop do wybuchów na Nord Stream prowadzi na Ukrainę i warszawskie Powiśle
Technologie
Chiny stworzą superodpornych żołnierzy. Przerażające manipulacje genami
Rynek pracy
Koniec gorączki informatycznej. Firmy już nie biją się o programistów
Materiał Promocyjny
ESG - Raportowanie w praktyce – IV edycja
Rynek pracy
W tym roku może być trudno o wzrost zatrudnienia w ICT
Rynek pracy
Mniejszy wzrost zasiłków dla bezrobotnych w USA, silny rynek pracy