Mediana wynagrodzeń w Polsce w 2012 r. wyniosła 4 tys. zł, czyli o 5,6 proc. więcej niż 2011 r. – wynika z podsumowania Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak&Sedlak.
Mediana pokazuje, że połowa osób zarabia mniej niż 4 tys. zł, a druga połowa - więcej niż ta kwota. Z koli 10-proc. grupa osób o najniższych zarobkach zarabiała w 2012 r. mniej niż 1940 zł, a grupa o najwyższych zarobkach – więcej niż 11,5 tys. zł.
W podziale na branże, najwyższymi płacami wciąż pochwalić się mogą pracownicy sektora IT (median wyniosła tu 6 tys. zł) i telekomunikacji (5,8 tys. zł). Nieźle też jest w ubezpieczeniach (5,1 tys. zł), bankowości (5 tys. zł) czy energetyce (4,7 tys. zł). W takich branżach jak handel, transport i logistyka, kultura i sztuka, nauka i szkolnictwo oraz sektor publicznych mediana wynosi od 3 tys. zł do 3,5 tys. zł (w sektorze publicznym jest najniższa). W porównaniu z 2011 r. płace niewiele (o ok. 1-2 proc.) wzrosły w handlu i transporcie, a w administracji publicznej stanęły w miejscu.
Ciekawie przedstawiają się też informacje dotyczące regionalnego zróżnicowania płac. Oczywiście najwięcej zarabia się w Warszawie – tu mediana wynosi 6 tys. zł (o 9 proc. więcej niż rok wcześniej), a na Mazowszu poza Warszawą – 3,8 tys. zł.
W Gdańsku i we Wrocławiu mediana wyniosła 4,5 tys. zł (wzrost odpowiednio o 9,7 proc. i 4,6 proc.). Tym samym Gdańsk wyprzedził Poznań z płacami na poziomie 4,3 tys. zł; i co ciekawe, to właśnie na Pomorzu płace poza stolicą okazują się najwyższe – 3,9 tys. zł.