Trzeba informować kandydatów o losach ich aplikacji, zapewnić im dostęp do niezbędnych informacji o procesie rekrutacyjnym, dbać o poufność i bezpieczeństwo danych – to niektóre z zasad, które zobowiązali się przestrzegać członkowie Koalicji na Rzecz Przyjaznej Rekrutacji. Powstała ona na początku czerwca z inicjatywy firmy eRecruitment Solutions, właściciela eRecruitera, polskiego systemu do zarządzania rekrutacjami online (część Grupy Pracuj).
Koalicja ma promować dobre praktyki rekrutacyjne m.in. w komunikacji z kandydatami, którzy dość krytyczne oceniają działania pracodawców. Potwierdzają to opublikowane właśnie wyniki pierwszego w Polsce badania Candidate Experience, czyli doświadczeń kandydatów do pracy. Jego wyniki nie są zbyt pozytywne dla polskich firm, choć aż trzy czwarte z nich jest przekonana, że dba o relacje z kandydatami. Większość tych drugich uważa jednak, że pracodawcy nie przejmują się ich potrzebami w rekrutacji, ani nawet nie interesują się ich opiniami.
– Ta rozbieżność wynika przede wszystkim z tego, że pracodawcom wydaje się, że wystarczy wysłać informację zwrotną o dotarciu aplikacji kandydata, by być odbieranym jako firma przyjazna kandydatom. Oczywiście cieszy nas fakt, że wiele firm dostrzega już taką potrzebę i robi chociaż ten pierwszy krok, ale jak się okazuje, dla kandydatów to za mało – twierdzi Marcin Sieńczyk, dyrektor zarządzający eRecruitment Solutions. Zresztą nawet ten pierwszy krok robi niespełna połowa firm. Pracodawcy nie są też specjalnie zainteresowani wrażeniami kandydatów ani badaniem ich potrzeb.
Jak wynika z badania, kandydatom najczęściej zależy na tym, by uzyskać od pracodawcy informację, jaki jest ich status w procesie rekrutacyjnym. Chcieliby również się dowiedzieć, dlaczego nie zostali przyjęci i jakich kompetencji im brakuje.
Tymczasem prawie trzy czwarte badanych kandydatów nigdy nie zostało poinformowanych, dlaczego pracodawca nie przyjął ich aplikacji i co powinni poprawić, by móc starać się o podobną pracę w przyszłości. Nic dziwnego skoro siedmiu na dziesięciu pracodawców przyznaje, że nie podtrzymuje kontaktu z kandydatami, którzy nie przeszli do finalnego etapu, a tylko zachowuje ich dane w bazie.