Susza podbija ceny zboża. Europa rewiduje prognozy

Tak szybko jak w czerwcu ceny zbóż na świecie rosły ostatnio w 2015 r. Za niespełna miesiąc wygasa zaś porozumienie zbożowe, umożliwiające ich transport z Ukrainy.

Publikacja: 27.06.2023 03:00

Susza, nie pucz, wprawiła w ruch ceny zboża od początku miesiąca

Susza, nie pucz, wprawiła w ruch ceny zboża od początku miesiąca

Foto: shutterstock

Jeśli miarą znaczenia weekendowych wydarzeń w Rosji miałyby być ceny pszenicy na światowych giełdach, to przeszły one właściwie bez echa. Ceny wzrosły tylko o 3 proc. Rynek coraz częściej patrzy bowiem na termometry i w niebo. Powodem drożenia od początku czerwca zbóż – nie tylko pszenicy – jest susza, która zapanowała na kilku kontynentach.

– Inwestorzy obawiają się o wielkość zbiorów, zarówno w USA, jak i w Europie. Na Starym Kontynencie problemy mają dziś wszyscy główni producenci zboża. Północ Francji, całe Niemcy, północ Polski, kraje bałtyckie, Hiszpania i Portugalia są objęte suszą –mówi Jakub Olipra, starszy ekonomista, Credit Agricole.

Czytaj więcej

Pszenicy, soi i kukurydzy wcale nie ma w nadmiarze

Komisja Europejska już zrewidowała swoje szacunki zbiorów we Wspólnocie. Analitycy KE spodziewają się, że plony pszenicy w czerwcu tego roku spadną o 2 proc., podobnie żyta. Najmocniej ucierpią zaś producenci jęczmienia – ich zbiory mogą być mniejsze nawet o 4 proc. Nie ma zagrożenia dla europejskiej kukurydzy, ale wielkość plonów tego zboża w USA stoi pod znakiem zapytania. A to zbiory za oceanem miały napędzić w tym roku wzrost produkcji zbóż na świecie.

W poniedziałek rano kontrakty terminowe na pszenicę w Chicago wzrosły o 3,2 proc. I jeśli ten trend się utrzyma, w całym miesiącu zboże może podrożeć o 29 proc. r./r., poziom niespotykany od 2015 r. Niewielka reakcja na próbę puczu dowodzi, że rynki przyzwyczaiły się do potencjalnego zagrożenia generowanego przez Rosję. Dopiero faktyczna zmiana w rosyjskich dostawach wpłynęłaby znacząco na ceny. Komentatorzy agencji Bloomberg studzą jednak obawy, że może dojść do natychmiastowych zakłóceń w handlu pszenicą, chociaż branża żeglugowa będzie oceniać bezpieczeństwo operacji w regionie.

Niespełna za miesiąc (17.07.2023 r.) kończy się kolejna tura Black Sea Grain Initiative, a to tradycyjnie stawia pod znakiem zapytania swobodny handel zbożem. Najnowsze – pesymistyczne – glosy wybrzmiały w ONZ, która jest rozczarowana skutecznością porozumienia. Z Inicjatywy Czarnomorskiej został wykluczony port Jużnyj, co spowodało kolejne już ograniczenie ruchu statków wpływających i wypływających z ukraińskich portów morskich, a w konsekwencji – spadek dostaw surowców na światowe rynki. Drastycznie spadła również przepustowość czarnomorskich szlaków, ze szczytowych 4,2 mln ton zbóż w październiku 2022 r. do zaledwie 1,3 mln ton w maju. To najmniej od podpisania porozumienia. Tymczasem to właśnie porozumienie najmocniej przyczyniło się do wielomiesięcznych spadków cen zbóż na świecie. – Rosyjskie groźby zerwania umowy korytarza zbożowego powodowały wahania cen na europejskich i światowych giełdach, ale z czasem uczestnicy rynku reagowali coraz słabiej na te wydarzenia. Dochodziło do korekt notowań, ale przez wiele miesięcy utrzymywał się trend spadkowy na świecie – mówi Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynku spożywczego w Pekao.

Rolnictwo
Rekordowe pieniądze dla rolników popłyną z UE. Polacy też sięgną po 8,4 mld euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rolnictwo
Zła pogoda powoduje, że ceny kawy osiągają rekordowo wysoki poziom
Rolnictwo
Wojskowi w Egipcie zajmą się importem pszenicy z Rosji
Rolnictwo
Kawa na świecie najdroższa od prawie 50 lat. W 2025 r. będzie nadal drożeć
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rolnictwo
Rekordowe straty w uprawach w Rosji. Najgorsza sytuacja od 23 lat