Polacy jedzą wciąż mało pomidorów

Średnie spożycie pomidorów w naszym kraju jest nadal trzy razy niższe od średniej unijnej. Producenci stracili ważny rynek przez rosyjskie embargo, ale wiedzą, jak poprawić sytuację.

Aktualizacja: 02.06.2015 13:40 Publikacja: 02.06.2015 13:26

Polacy jedzą mało pomidorów

Polacy jedzą mało pomidorów

Foto: Bloomberg

- Producenci pomidorów szklarniowych, mimo wcześniejszych obaw, w dość niewielkim stopniu dotknięci byli embargiem w pierwszych miesiącach po jego wprowadzeniu – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Dziwulski, ekonomista Banku BGŻ. – Powodem była mniejsza podaż pomidorów w Hiszpanii. Ceny pomidorów na jesieni 2014 r. nie obniżyły się więc istotnie w stosunku do roku poprzedniego.

Rosja zamknęła swoje granice dla m.in. unijnych owoców i warzyw na początku sierpnia 2014 r. W sezonie 2013/2014, czyli od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r., za granicę trafiło 113 tys. ton polskich pomidorów spod osłon, z czego 43 proc. przypadło na rynek rosyjski.

Zakaz zbiera żniwo

Po dziesięciu miesiącach od wprowadzenia zakazu przez Moskwę widać jednak, że ma on negatywny wpływ na eksport naszych pomidorów. - W pierwszych ośmiu miesiącach sezonu 2014/2015 zmniejszył się on o ok. 25 proc. w relacji rocznej i wyniósł niespełna 52 tys. ton – informuje Mariusz Dziwulski.

Jak dodaje, zmniejszenie wywozu pomidorów z Polski może być również widoczne w drugim kwartale 2015 r. i na początku trzeciego. - W poprzednich latach w tym okresie eksport do Rosji nabierał dużego znaczenia – wyjaśnia ekonomista Banku BGŻ.Jak dodaje, zmniejszenie wywozu pomidorów z Polski może być również widoczne w drugim kwartale 2015 r. i na początku trzeciego. - W poprzednich latach w tym okresie eksport do Rosji nabierał dużego znaczenia – wyjaśnia ekonomista Banku BGŻ.

Do tej pory na eksport trafiało około 20 proc. pomidorów wyprodukowanych w Polsce. Oprócz Rosji, sprzedawaliśmy je na Ukrainę, Białoruś, a także do Czech, Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Szanse, że producenci pomidorów zrekompensują sobie utratę Rosji sprzedażą na Bliski Wschód czy do Afryki (próbują to robić np. producenci jabłek) są niewielkie. - Producenci utrzymują i rozwijają swoje dotychczasowe rynki zbytu, gdyż nasz produkt nie może być transportowany na duże odległości, np. do Azji – zaznacza Michał Trzęsowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Po wsparcie do Brukseli

Polska - jeden z 10 największych producentów pomidorów w UE - nie należy do czołówki krajów, gdzie je się ich najwięcej w Europie. Szacuje się, że spożycie pomidorów i ich przetworów per capita wynosi u nas ok. 10 kg na osobę. Średnia w UE przekracza 30 kg na osobę.

Do jedzenia większej ilości pomidorów zamierza zachęcać nas Stowarzyszenie Producentów Pomidorów i Ogórków pod Osłonami (SPPiOPO). Projekt jego trzyletniego programu „Pomidory dobre z natury" przeszedł pozytywną weryfikację w Agencji Rynku Rolnego i został przekazany do Komisji Europejskiej. Jeżeli dostanie od niej zielone światło, akcja promocyjno – informacyjna ruszy w lutym 2016 r.

Za realizację programu, którego budżet przekroczyć ma 3 mln euro (50 proc. miałaby wyłożyć UE), odpowiedzialne będzie konsorcjum firm NuOrder i VMG wyłonione w drodze przetargu. Większość działań promocyjnych przypadnie na nasz kraj.

- Liczymy, że uda nam się trafić z przekazem do dużej liczby konsumentów. Kluczowe są dla nas przede wszystkim te działania, które na szeroką skalę pokażą, jak ważne jest jedzenie warzyw, a z pomidorów uczynią filar zdrowej, zbilansowanej diety i świadomego stylu życia - wyjaśnia Maciej Mularski, prezes SPPiOPO.

Niższe ceny zaostrzą apetyt?

Michał Siejak, dyr. zarządzający NuOrder zwraca uwagę, że potencjał jest spory. - Dzienne spożycie warzyw i owoców rekomendowane przez Światową Organizacja Zdrowia WHO wynosi od 400 do 800 gramów. W Polsce jest jedynie minimalnie wyższe, w 2012 r. wynosiło 408,2g – mówi Michał Siejak. - Jeszcze w 2000 r. przeciętny Polak spożywał średnio 472,9 grama – dodaje.

Rocznie najwięcej warzyw jedzą Grecy - 275,5kg na osobę. Kolejne miejsca zajmują Portugalczycy (181,1 kg) i Rumuni (179,5 kg). Krajem, w którym spożywa się najmniej warzyw jest Słowacja - 70,2 kg per capita.

Mariusz Dziwulski zwraca uwagę, że w maju 2015 r. ceny pomidorów szklarniowych, ze względu mniejszą sezonową podaż, były wyższe w relacji rocznej. – W kolejnych tygodniach, w miarę zbliżania się do okresu, w którym eksport do Rosji był historycznie wysoki , ceny mogą ulegać głębszym sezonowym spadkom niż średnio w trzech ostatnich sezonach – mówi ekonomista.

Rolnictwo
FAO: żywność na świecie tańsza w maju, zwłaszcza zboża, oleje i cukier
Rolnictwo
Dlaczego masowo pada bydło na Białorusi? Ukrywany powód
Patronat Rzeczpospolitej
BIO_REACTION 2025
Rolnictwo
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Rolnictwo
Rosjanie zjedli białoruskie kartofle. Białoruś zacznie kupować je w Unii