Kraj na wschodzie Europy

Potrzebni są ambasadorowie polscy za granicą: pisarze, aktorzy, sportowcy - mówi Agnieszka Łada, kierownik Programu Europejskiego w Instytucie Spraw Publicznych

Publikacja: 16.02.2010 01:21

Kraj na wschodzie Europy

Foto: Fotorzepa

[b]Rz: W Polsce ukaże się książka „Kraj z Księżyca. Podróże do serca Polski” napisana przez Australijczyka Michaela Morana. Zafascynowała go nasza kultura, dlatego ją opisuje w ciekawy i korzystny dla nas sposób. Cudzoziemcy często interesują się Polską?[/b]

[b]Agnieszka Łada:[/b] Na pewno nie tak często, jak byśmy sobie tego życzyli. Zainteresowanie ogranicza się do grup, które mają z Polską ściślejsze kontakty lub polskie korzenie. Przeciętny Europejczyk nie interesuje się naszą kulturą i tradycją.

[b]W których krajach nasz wizerunek przedstawia się dobrze, a w których wypadamy gorzej?[/b]

To, jak jesteśmy postrzegani, wynika z wiedzy na temat naszego kraju, a ta wiedza jest niewielka. Większa jest w krajach, do których Polacy często wyjeżdżają – dlatego więcej wiedzą o nas ostatnio Brytyjczycy. Ale np. w Niemczech zainteresowanie Polską nie jest duże, a obraz Polski. niestety, się nie poprawia.

[b]Czy prawdziwe są anegdoty o tym, że Amerykanie myślą, iż Polska leży w Azji, a pisze się u nas cyrylicą?[/b]

Przeciętny Amerykanin prawdopodobnie faktycznie niezbyt dużo wie o Polsce. Potrzebni są ambasadorowie polscy za granicą: pisarze, aktorzy, sportowcy. Mamy na przykład olimpiadę zimową w Vancouver i dzięki Adamowi Małyszowi wiele osób może usłyszeć o Polsce coś pozytywnego.

[b]Jakie stereotypy na temat Polski utrwaliły się za granicą?[/b]

Nadal jesteśmy uważani za kraj leżący na wschodzie Europy, który nie tworzy cywilizacyjnego Zachodu. Wciąż kojarzeni jesteśmy z wódką. Ale jesteśmy też postrzegani jako ludzie ciężko i solidnie pracujący, a także gościnni. Docenia się dobre wykształcenie młodych Polaków. Nasz wizerunek się poprawia, ale nadal trzeba nad nim pracować.

[b]Rz: W Polsce ukaże się książka „Kraj z Księżyca. Podróże do serca Polski” napisana przez Australijczyka Michaela Morana. Zafascynowała go nasza kultura, dlatego ją opisuje w ciekawy i korzystny dla nas sposób. Cudzoziemcy często interesują się Polską?[/b]

[b]Agnieszka Łada:[/b] Na pewno nie tak często, jak byśmy sobie tego życzyli. Zainteresowanie ogranicza się do grup, które mają z Polską ściślejsze kontakty lub polskie korzenie. Przeciętny Europejczyk nie interesuje się naszą kulturą i tradycją.

Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Brudna kampania, czyli szemrana moralność „dla dobra Polski”
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jaka Polska po wyborach?
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi