Irena Lasota Nie dać z Dudy zrobić Orbána

Celem „Gazety Wyborczej" jest wywoływanie poczucia zagrożenia i prawie wojny domowej – pisze publicystka „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 30.05.2015 01:15 Publikacja: 28.05.2015 22:03

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Polska chce wiedzieć, co świat powiedział o wyborach prezydenckich. A na razie powiedział niewiele. Należy jednak uważać i nie dopuścić do tego, by przeciwnicy Andrzeja Dudy zmobilizowali opinię publiczną, zwłaszcza europejską, tak jak to się stało po tym, gdy Viktor Orbán został premierem Węgier w 2010 roku.

Hasło do ataku rzucił już naczelny redaktor „Gazety Wyborczej", wygłaszając orędzie do narodu, w którym oznajmił, że wybór Dudy to „aksamitna droga do dyktatury". Oczywiście można (a nawet trzeba) śmiać się z Adama Michnika, ale należy też być bardzo czujnym. Podoba nam się to czy nie, ale redaktor ma w wielu krajach fanów, którzy tłumaczą jego mądrości na wiele języków, i niewielu jest, niestety, tak szeroko cytowanych polskich autorów.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama