Ukraińscy komentatorzy i politycy dają wyraz wyczekiwaniu na „nowe otwarcie” w relacjach z Polską, co skłania do refleksji na temat praktycznych kroków, które mają do niego doprowadzić. Co powinno się wydarzyć, aby strategiczne partnerstwo było obustronnie funkcjonalną praktyką dnia codziennego? Najpierw trzeba wesprzeć Ukrainę w wojnie obronnej, bez tego rozmowy o odbudowie są jedynie dawaniem szkodliwych złudzeń. Dzisiaj najbardziej racjonalną inwestycją w odbudowę Ukrainy są myśliwce i broń dalekiego zasięgu. Równocześnie Polska musi tworzyć narzędzia pomocy proeksportowej, wspierać rozbudowę infrastruktury transportowej, szkolić ukraińskich urzędników, postawić bank odbudowy, a kryzysy rozwiązywać z korzyścią dla obu stron.
Unia Europejska jest najważniejszym partnerem Ukrainy
Utrzymanie relatywnej stabilności finansowo-gospodarczej Ukrainy w ciągu wojennego 2023 roku było możliwe dzięki bezprecedensowemu wsparciu finansowemu: 37 mld dol., które wpłynęły do ukraińskiej gospodarki. Teraz konieczna jest kontynuacja. Jeśli bierzemy pod uwagę perspektywę budżetową rozpoczętego roku, a w konsekwencji stabilność makrofinansową kraju – potrzeby zewnętrznego finansowania deficytu sięgają blisko 40 mld dol. Unia miałaby się dołożyć kwotą 19,7 mld, a USA – 11 mld dol. Wsparcie unijne ma przybrać formę jednolitego instrumentu pod nazwą Ukraine Facility. Ma ono zapewnić w latach 2024–2027 łącznie 50 mld euro. Jest więc jasne, że Ukraina w krytyczny sposób potrzebuje wsparcia finansowego z UE i również jasne, że UE musi to wsparcie przekazać, jeśli nie chce być grabarzem ukraińskiej państwowości.
Czytaj więcej
Odbudowa Ukrainy przez polskie firmy będzie szansą dla obydwu krajów, ale wymaga wysiłku i dobrego klimatu politycznego – mówili w Karpaczu eksperci.
Mimo zrozumienia wyjątkowej sytuacji Ukrainy w obliczu agresji rosyjskiej rzuca się w oczy fakt, że UE w praktyce odruchowo traktuje Ukrainę jak normalny kraj kandydacki. Dzieje się to przy częściowym aplauzie przedstawicieli ukraińskich, którzy upatrują w procesie akcesyjnym ważnego znaku przynależności do świata Zachodu. W krótkiej perspektywie zaś, co zdaje się być nawet ważniejsze, liczą na utrwalenie swobodnego dostępu do wspólnego rynku, który uzyskali w specjalnym trybie za sprawą toczącej się wojny. W efekcie znacząca część aparatu administracyjnego Ukrainy jest zaangażowana pod presją czasu w przygotowywanie Ukraine Plan – programu priorytetowych reform dotyczących odbudowy i rozwoju kraju, a także integracji z Unią.
Plan ma zawierać wskaźniki, których spełnienie będzie warunkować kwartalne transze wsparcia. Z perspektywy unijnego urzędnika brzmi to jak zabezpieczenie celowego wykorzystania funduszy unijnych. Jest tak dlatego, że unijna tradycja rozliczania poprzez wskaźniki jest zjawiskiem bardzo ugruntowanym. Niestety jednocześnie jest skrajnie nieadekwatna w warunkach asymetrycznej wojny obronnej przeciw Rosji.