Reklama
Rozwiń

Jacek Haman: PiS wprowadza niepotrzebne i kosztowne zmiany w Kodeksie wyborczym

Wolałbym, żeby Sejm część energii, którą za chwilę poświęci na procedowanie kolejnego projektu pogłębiającego bałagan w systemie wyborczym, poświęcił na rozwiązywanie jego rzeczywistych problemów – pisze dr hab. Jacek Haman, ekspert Fundacji Batorego.

Publikacja: 11.01.2023 12:11

W 2022 r. już po raz trzeci Państwowa Komisja Wyborcza wnosiła do parlamentu kwestię korekty demogra

W 2022 r. już po raz trzeci Państwowa Komisja Wyborcza wnosiła do parlamentu kwestię korekty demograficznej okręgów wyborczych do Sejmu, co jest sprawą prostą i oczywistą, ale już trzeci z kolei Sejm zająć się nią nie chce.

Foto: AdobeStock

Żadna dziedzina prawa nie lubi niestabilności i niepewności, ale prawo wyborcze – wyjątkowo. Tymczasem rok 2022 upłynął na oczekiwaniu na zapowiadane, ale długo niekonkretyzowane projekty zmian. Do końca wakacji zastanawialiśmy się, czy PiS zdecyduje się na radykalną zmianę systemu wyborczego do Sejmu i podział kraju na 100 okręgów, a we wrześniu dość nieoczekiwanie pojawiła się kwestia nowego liczenia głosów oraz nowego podziału na obwody głosowania. Przy czym pojawiające się w mediach informacje, na czym miałoby to dokładnie polegać, były o tyle zaskakujące, o ile na ogół wspominały o wprowadzaniu rozwiązań już w prawie obecnych, jak przeźroczyste urny, bądź takich, które były już rozpatrywane w latach 2017-18 i zostały odrzucone jako prawnie lub technicznie niewykonalne (np. kamery w każdym lokalu). W tej sytuacji złożenie 22 grudnia przez grupę posłów projektu zmian w Kodeksie wyborczym i niektórych innych ustawach można było wręcz przyjąć z ulgą: wreszcie zamiast domysłów i przecieków pojawił się dokument, który można oceniać lepiej lub gorzej, ale przynajmniej powinno być już wiadomo, o czym konkretnie dyskutujemy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już od 19 zł/msc przez pierwszy rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

19 zł za miesiąc przez pierwszy rok, od 13 miesiąca każdy kolejny w cenie 39 zł za miesiąc.

Publicystyka
Po kongresie PiS: Czy Kaczyński i jego partia są gotowi na nowy etap polityki?
Publicystyka
Aleksander Hall: Kłótnia o fałszerstwa wzmacnia PO i PiS, ale osłabia państwo
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da