Tomasz Grzegorz Grosse: Europejski populizm i jego źródła

Wymuszanie przestrzegania europejskich wartości miało wzmocnić proeuropejskie ugrupowania w Europie Środkowej. Skutek jest jednak zupełnie odmienny – przekonuje politolog.

Publikacja: 21.07.2022 03:00

Emmanuel Macron

Emmanuel Macron

Foto: AFP

W imię stabilizacji politycznej siły proeuropejskie odwołują się coraz częściej do metod populistycznych. Zamiast oczekiwanego uspokojenia sytuacji borykają się ze wzrostem ugrupowań skrajnych. Efektem ich działania jest też polaryzacja społeczeństw na zwolenników i przeciwników dotychczasowej integracji w Europie. To utrudnia prowadzenie polityki antykryzysowej zarówno na poziomie krajowym, jak i w UE.

Jupiter i cała reszta

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama