Aktualizacja: 27.10.2016 23:07 Publikacja: 26.10.2016 18:54
Iwanną Klympush-Tsintsadze
Foto: materiały prasowe
Rz: W związku z wynikiem referendum w Holandii pojawił się poważny problem z ratyfikacją umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE. Co państwo w tej sytuacji zamierzacie robić?
Iwanna Klympush-Tsintsadze: Już robimy. Przede wszystkim świetnie pamiętamy, że holenderski parlament i rząd zakończyły procedurę ratyfikacji jeszcze w lipcu 2015 roku. Dopiero potem zapadła decyzja o referendum, którego wynik miał mieć charakter „doradczy". Jest nam bardzo przykro, że holenderski rząd i parlament nie są gotowe bronić wcześniej podjętych decyzji. Rozumiemy też, że przedmiotem dyskusji podczas referendum nie była treść umowy stowarzyszeniowej, ale polityczna debata między eurosceptykami i euroentuzjastami. Naprawdę niewiele możemy zrobić, by doprowadzić do ratyfikacji umowy w Holandii. Mimo że nasi deputowani jeżdżą na posiedzenie holenderskiego parlamentu, a nasz MSZ jest w stałym kontakcie z tamtejszą dyplomacją. Nasze organizacje pozarządowi oraz media są w ciągłym kontakcie z partnerami w Holandii.
„W swojej długiej historii nieraz walczyła o niepodległość i tak jest kojarzona w świecie. Powtarzam, to bogate...
W Holandii już od lat 80. XX w. zaczęli się pojawić biskupi męczennicy, atakowani przez różne ośrodki opinii pub...
Medialne młotkowanie niebiorących udziału w wyborach ma charakter klasistowski – oto elity kraju zawstydzają tyc...
Kwitną kasztany, piszą się matury, a kampania wyborcza osiąga poziom najgłębszych pokładów kopalni węgla kamienn...
Najbliższy rok będzie kluczowy zarówno dla Węgrów, jak i dla Unii Europejskiej. Tylko przejrzyste i stanowcze dz...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas