Reklama
Rozwiń

Przegląd prasy: Polska katastrofa budowlana i nieoczekiwana zmiana miejsc w sprawie Trybunału

Zapaść na budowie – piszemy w "Rzeczpospolitej" na pierwszej stronie. Budownictwo jest kołem zamachowym każdej gospodarki.

Publikacja: 24.11.2016 07:00

Przegląd prasy: Polska katastrofa budowlana i nieoczekiwana zmiana miejsc w sprawie Trybunału

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W Polsce zaś rynek w tej branży skurczył się aż o 20 proc. To bardzo alarmujące dane. Kłopot w tym, że – jak pisze w komentarzu na drugiej stronie Paweł Rożyński – nim ruszą nowe inwestycje mogą niekiedy minąć lata. A do tego czasu wiele firm budowalnych może po prostu splajtować. Jak zauważa komentator "Rz" obecny zastój świadczy o wielkiej słabości naszego państwa. Dlaczego? Bo bez środków unijnych, które obecnie są dopiero uruchamiane, nie można zacząć żadnej poważniejszej budowy ani inwestycji.

Na pierwszej stronie chwalimy się też pewnym sukcesem. Okazuje się, że po naszej publikacji, w której opisaliśmy, że w mającym być zbawieniem dla przedsiębiorców dokumencie zwanym Konstytucją Biznesu znalazł się zapis utrudniający rozliczanie kosztów pojazdów w działalności gospodarczej, na którym fiskus chce zaoszczędzić – bagatela – około miliarda złotych, odpowiednie resorty deklarują, że to dopiero wstępna propozycja, do której nie należy się przywiązywać i że będą jeszcze poddawane rozmaitym konsultacjom. A więc jest szansa, że ten zdecydowanie nieprzychylny przedsiębiorcom przepis zniknie.

Na trzeciej stronie "Rz" smutny tekst o najnowszym raporcie NIK. Okazuje się, że mimo wpływu do budżetu służby zdrowia co roku większego strumienia pienięczy, kolejki w służbie zdrowia wciąż się wydłużają. Co gorsza dotyka to też najmłodszych pacjentów.

Spory szok mogą dziś przeżyć czytelnicy "Gazety Wyborczej" uczeni od kilku miesięcy, że świat jest prosty: Kaczyzm jest zły, Trybunał Konstytucyjny (póki kieruje nim prof. Andrzej Rzepliński) dobry. Otóż walczący z prawdziwymi i urojonymi zakusami autorytarnymi PiS Trybunał zawiódł "GW". Uznał, że tzw. Lex Trynkiewicz jest zgodne z konstytucją. "TK autoryzował manipulację" – czytamy w komentarzu na drugiej stronie. "Wybrał bezpieczeństwo kosztem wolności". Tego się nie spodziewałem. Ale nieoczekiwana zmiana miejsc też w innej gazecie. Jakiej? Doczytajcie państwo ten przegląd prasy do końca.

"GW" pisze o TK też dalej, kontynuując swoją ciekawą historię dotyczącą podejrzeń wobec wybranego przez PiS sędziego Trubunału o to, że w latach 90tych pracował dla służb specjalnych. "PiS zablokował zbadanie sprawy przez sejmową komisję sprawiedliwości".

W "Gazecie" też materiał o dzietności wziętej z sufitu. "Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewnia, że dzięki programowi 500+ będzie nas więcej o 1,7 mln osób. Powołuje się jednak na... badania, których nie ma."

"Dziennik Gazeta Prawna" rozprawia się z mitem, jakoby PiS szczególnie prześladował samorządy. Z wyliczeń gazety wynika, że więcej kontroli przeprowadzano w czasach PO-PSL, teraz jest jednak o nich głośniej bo dotyczą samorządowych celebrytów.

W "DGP" poseł Stanisław Piotrowicz, szef Sejmowej Komisji Sprawieliwości i Praw Człoweka zapowiada pewne ustępstwa w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. No tak, kadencja prof. Rzeplińskiego się kończy, to można pozwolić Trybunałowi wreszcie normalnie popracować.

A co w prasie kolorowej? "Super Express" świętuje swoje 25 urodziny fotorelacją z rocznicowej gali. Na pierwszej stronie nie mogło zabraknąć wielkiego zdjęcia prezydenta Andrzeja Dudy, któremu tort podaje ze sceny skąpo ubrana Doda.

Duda też na pierwszej stronie "Faktu". Tabloid opisuje zdarzenie ze śląska z wczoraj, gdy na trasie przejazdu prezydenta zatrzymano działacza antyaborcyjnego z nożem, strzykawką wypełnioną tajemniczą białą substancją oraz odezwą do głowy państwa, której autor domaga się całkowitego zakazu przerywania ciąży.

Z kolei "Gazeta Polska Codziennie" oburza się, że sędzia, który miał czelność skazać Mariusza Kamińskiego ma posadę w Strasburgu. Zdaniem "GPC" sędzia, który został asystentem prawnym w strasburskim trybunale jest "resortowym dzieckiem", choć nie podaje żadnych informacji na temat jego rodziny. Tak by tylko obrzucić go błotem. Blokowanie awansów przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, którzy wydawali wyroki nie po myśli obecej ekipy będzie teraz nowym standardem? Szkoda tylko, że prasa, która powinna patrzeć rządzącym na ręce, takiego działania nie potępia, tylko zachęca rządzących do politycznej zemsty.

Dla równowagi "GPC" chwali Trybunał Konstytucyjny za utrzymanie przepisów o izolacji przestępców seksualnych.

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty