Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.02.2017 09:44 Publikacja: 06.02.2017 09:44
Rafał Tomański
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Przed laty miał pomagać w interesach rodzinie obecnego prezydenta, a jego kariera prawdopodobnie została zbudowana na tym, że miliarder zrezygnował z reprezentowania studenckiej organizacji podczas protestów na placu Tiananmen, krwawo stłumionych w czerwcu 1989 roku. Xiao niedługo po tym wydarzeniu uzyskał wsparcie uczelni i rządu przy swoim pierwszym biznesie komputerowym, a po latach zbudował sieć spółek pomagających ukrywać dochody rodzinom polityków. Tajemnicze zniknięcie przywołuje tak zwaną sprawę księgarzy z Hongkongu, którzy w równie niejasnych okolicznościach znikali po interwencjach chińskiej policji. Wtedy Pekin interweniował po publikacji książki stawiającej w niekorzystnym świetle prezydenta Xi. Dziś Xiao może przydać się rządowi do wyjaśnienia giełdowego krachu z 2015 roku.
Mam nadzieję, że w niczyjej głowie nie rodzi się realny plan zablokowania objęcia urzędu prezydenta przez Karola...
Nieprawidłowości w trakcie liczenia głosów było tak dużo i były tak spektakularne, że powinno się sprawdzić dokł...
Czy zadaniem wojska jest jedynie obrona kraju? Nie, jest nim służba dla państwa. W różnych formach – pomocy w wa...
Dopóki codziennie chowamy ofiary rosyjskiej agresji, trudno mówić o zmianie priorytetów w polityce pamięci. Ukra...
Joanna Mucha rezygnuje z funkcji w MEN z bardzo konkretnego powodu. Na wycofaniu się rządu z programu „Szkoła dl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas