Reklama
Rozwiń
Reklama

Koniec PSL Mikołajczyka

Dokładnie 70 lat temu ruszył tzw. proces krakowski, najważniejszy z wielu pokazowych procesów wytoczonych w tym czasie organizacjom opozycyjnym względem instalującego się w Polsce sowieckiego reżimu.

Aktualizacja: 11.08.2017 19:10 Publikacja: 11.08.2017 19:06

Koniec PSL Mikołajczyka

Foto: Fotorzepa, Dorota Nowacka

Władza komunistyczna postanowiła jawnie uderzyć w „reakcję”, a pod tym pojęciem rozumiała m.in. legalnie działające Polskie Stronnictwo Ludowe i dawną Polską Partię Socjalistyczną. Przed „ludowym” sądem stanęli działacze Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" oraz PSL Stanisława Mikołajczyka.

Proces rozpoczął się w poniedziałek 11 sierpnia 1947 r. przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Krakowie w sali Sądu Okręgowego przy ul. Senackiej 1. Obecnie sala ta jest własnością Muzeum Archeologicznego. Najważniejszymi oskarżonymi byli prezes II Zarządu Głównego WiN płk Franciszek Niepokólczycki oraz wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Krakowie Stanisław Mierzwa - sądzony wcześniej w procesie szesnastu przywódców polskiego Państwa Podziemnego w Moskwie. Obok nich zasiedli inni działacze WiN i PSL.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Publicystyka
Prof. Piątkowski: Gospodarcza droga do przyszłości
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Jak Donald Trump obnaża słabość Karola Nawrockiego
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama