"Święta Iwona" z Woronicza ścięta wskutek "deschetynizacji” TVP?

Prezes TVP Juliusz Braun zwolnił dyrektor TVP1 Iwonę Schymallę. Szefowa "Wiadomości" - Małgorzata Wyszyńska do dymisji podała się sama

Publikacja: 19.11.2011 10:14

"Święta Iwona" z Woronicza ścięta wskutek "deschetynizacji” TVP?

Foto: W Sieci Opinii

Obowiązki Schymalli w TVP1 przejmie jej dotychczasowy zastępca Andrzej Godlewski, z którym była w konflikcie. Godlewski miał jej zarzucać niedostateczne informowanie o działalności prezydenta Komorowskiego, zwłaszcza w „Wiadomościach”. Także Małgorzata Wyszyńska podczas spotkania z prezesem TVP zrezygnowała z funkcji szefowej „Wiadomości". Jej obowiązki przejmie Karol Małcużyński, od lipca kierujący działem zagranicznym Agencji Produkcji Audycji Informacyjnych TVP.

Zarząd miał większe oczekiwania w stosunku do anteny – wyjaśnia rzeczniczka TVP Joanna Stempień-Rogalińska – Telewizja Polska rozpoczyna dziś oficjalną procedurę naboru na stanowiska dyrektora Jedynki.

Kim była jej dotychczasowa szefowa, Iwona Schymalla? W kwietniu "Rz" zamieściła sylwetkę „Świętej Iwony z Woronicza”:

Jeszcze do niedawna kojarzono ją głównie z tematyką religijną i telewizją śniadaniową. Dziś Iwona Schymalla jako szefowa telewizyjnej Jedynki wzbudza już nie tylko pozytywne emocje.

Sympatyczna, łagodna, wszyscy uwielbiali z nią pracować. Nie sposób było jej nie lubić – oceniają zgodnie jej współpracownicy z wcześniejszego okresu. – Swoimi ostatnimi decyzjami postawiła na szali cały dotychczasowy nieskazitelny niemal wizerunek – uważa jeden z rozmówców. Ma na myśli decyzje dotyczące usunięcia z anteny Jedynki konserwatywnych dziennikarzy, takich jak Bronisław Wildstein, Anita Gargas, Joanna Lichocka, Jacek Karnowski, Stanisław Janecki. W wiosennej ramówce TVP 1 nie znalazło się też miejsce dla programu „Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego.

Pierwszy raz dyrektorem Jedynki Schymalla została dzięki Piotrowi Farfałowi –  ówczesnemu prezesowi TVP kojarzonemu z Romanem Gierychem. I wraz z nim straciła posadę, którą po krótkim interludium, ponownie odzyskała, gdy tylko TVP „odzyskała” PO. 

I właśnie klucz do dotychczasowych sukcesów Schymalli mógł być także kluczem do jej odwołania:

Na Woronicza mówi się, że obecny marszałek Sejmu darzy Schymallę dużą sympatią. Dlatego na politycznej mapie TVP sytuuje się ją jako osobę bliską PO. Jednak, jak zaznaczają rozmówcy „Rz", wynika to raczej z towarzyskich relacji. Schymalla dobrze zna się z Rafałem Grupińskim, posłem PO i bliskim współpracownikiem Schetyny, który był szefem redakcji edukacyjnej TVP w latach 1995 – 1996. Sama Schymalla odżegnuje się od jakichkolwiek politycznych powiązań.

Czy to zatem kolejny etap "dorzynania" Grzegorza Schetyny - tym razem przez ludzi kojarzonych z prezydentem Komorowskim?

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości