Przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości w kontekście wczorajszego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy stwierdził:
Jeżeli jest tak, że akcja charytatywna jest podstawą funkcjonowania polskiej służby zdrowia, to znaczy, że jest bardzo źle. Akcje charytatywne powinny uzupełniać system, państwowy system zapewnienia opieki zdrowotnej obywatelom.
Mariusz Błaszczak dodał:
60 miliardów złotych, tyle wynosi wartość Narodowego Funduszu Zdrowia rocznie, i jak się okazje, te pieniądze są niewystarczające, bo kolejki do lekarzy specjalisty są olbrzymie, wprowadzona została odpłatność poprzez przekształcenie np. szpitali w spółki, szpitale już za odpłatą świadczą swoje usługi, np. żeby dostać się do lekarza specjalisty, trzeba czekać miesiącami. Oczywiście można wykupić taką wizytę od ręki, ale kosztuje ona 150 złotych.
Jest problem zasadniczy z systemem, z systemem ochrony zdrowia. Zresztą to widać, chociażby ostatnia sprawa – chaos jeśli chodzi o listę leków refundowanych, ponad 800 pozycji wyrzuconych z listy, pacjenci, którzy płacą za niekompetencję władzy.