PSL uderza plakatami w PO

Po "zgniłym kompromisie" w sprawie reformy emerytalnej PSL martwi się o swoją sondażową kondycję i spróbuje udowodnić, że to Donald Tusk został ograny przez Waldemara Pawlaka. Jak? Ludowcy rozpoczynają kampanię "Co udało się osiągnąć PSL"

Publikacja: 02.04.2012 10:36

PSL uderza plakatami w PO

Foto: W Sieci Opinii

W "Rz" czytamy:

Akcja jest odpowiedzią na wewnętrzną krytykę w partii dowodzącą, iż w odbiorze opinii publicznej wicepremier został ograny przez premiera i skapitulował, godząc się na 67 lat jako granicę wieku emerytalnego.

Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL powiedział:

W trakcie dyskusji nad zmianami w systemie emerytalnym otrzymaliśmy setki e-maili z poparciem dla zgłaszanych przez PSL postulatów dotyczących polityki prorodzinnej. Teraz chcemy głośno mówić o tym, co udało się osiągnąć. Zmiękczyliśmy twarde serce PO.

Będziemy mogli zobaczyć plakaty:

Reklama
Reklama

Dziś w Sejmie mają też powiesić plakaty z mocnym przekazem – pierwotna, bezduszna propozycja PO kontra prospołeczne pomysły PSL. Po stronie ludowców znajduje się napis: „swoboda wyboru", po stronie Platformy: „przymus pracy". PSL: trzy lata składkowe na każde dziecko i dofinansowanie przedszkoli, po stronie PO – puste miejsce z dużym znakiem „x".

Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego mówi na temat akcji PSL:

Ludowcom nie będzie łatwo, bo do ludzi przemawiają symbole, właśnie „67 lat". Ten wiek wbił się już w świadomość powszechną. Muszą teraz szukać płaszczyzn sporu, by pokazać, że różnią się zasadniczo od PO, jeśli chodzi o sprawy społeczne.

Piotr Gursztyn z "Rz" komentuje starcie w koalicji:

To nie był teatr, ale bardzo trudne i nerwowe dla nich negocjacje. Myślę, że zagrały tu emocje. Oni po prostu już się nie lubią. (...) Pawlak wcale nie ustąpił. Wprawdzie taki przekaz poszedł w świat, bo PSL ma słaby PR, ale ten kompromis to sukces Pawlaka, a nie Tuska. Przecież pierwotna wersja brzmiała: 67 lat i kropka.

W "Rz" czytamy:

Akcja jest odpowiedzią na wewnętrzną krytykę w partii dowodzącą, iż w odbiorze opinii publicznej wicepremier został ograny przez premiera i skapitulował, godząc się na 67 lat jako granicę wieku emerytalnego.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama