Aktualizacja: 22.11.2023 06:23 Publikacja: 22.11.2023 03:00
Zatrzymana tłumacząc motywy, snuła wywody o „zagrożeniach” wewnątrz kraju
Foto: Policja
„Otaczanie się murami i granicami nie ma sensu”, a „ludzie powinni zrozumieć, że niebezpieczeństwo jest też w środku, i nie potrzeba się zamykać na zewnątrz” – tak 38-letnia Dorota W. tłumaczyła się śledczym z podłożenia 11 listopada w Warszawie skonstruowanego przez siebie ładunku wybuchowego – ustaliła „Rz”.
Panna, bezdzietna, niekarana. Z zawodu jest fryzjerką, o średnim wykształceniu, bezrobotna, na utrzymaniu rodziny. Informację o jej zatrzymaniu policja podała w poniedziałek. „Rzeczpospolita” dotarła do szczegółów tej sprawy.
Jednego z najbardziej poszukiwanych w Europie gruzińskich przestępców zatrzymali polscy policjanci. Miał fałszyw...
W piątek dziesięciu mężczyzn zbiegło z zakładu karnego w Nowym Orleanie w sposób przypominający sceny z filmu „S...
Premier Donald Tusk poinformował o ataku hakerskim na strony internetowe Platformy Obywatelskiej.
Po kwietniowym ataku na serwery Platformy prokuratura wciąż nie dostała materiałów z ABW, śledztwa do teraz nie...
Dwaj Ukraińcy współdziałali z podpalaczami hali Marywilska 44 w Warszawie. Bezpośredni sprawcy wywołania pożaru...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas