"Przez kilka miesięcy śledczy Federalnej Policji Sądowej podejrzewali, że kraj Zatoki Perskiej wpływa na decyzje gospodarcze i polityczne Parlamentu Europejskiego, co odbywa się poprzez płacenie dużych sum pieniędzy lub oferowanie cennych prezentów stronom trzecim o znaczącym wpływie politycznym i /lub strategicznej pozycji w Parlamencie Europejskim” - napisała w komunikacie prokuratura.
Prokuratura nie wskazała kraju, którego dotyczy śledztwo. Jej oświadczenie prasowe odnosiło się tylko do „państwa Zatoki Perskiej”. Belgijski dziennik "Le Soir" poinformował, że chodzi o Katar.