Wojna zablokowała przemytniczy biznes

Fala uciekających przed wojną uchodźców z Ukrainy odstraszyła przemytników towarów. Nawet papierosy, które dotąd szły w tirach i busach, są w odwrocie.

Publikacja: 07.03.2022 20:58

Wojna zablokowała przemytniczy biznes

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Głównie tytoń i papierosy, w mniejszym nasileniu samochody czy alkohol – to towary, które przez naszą wschodnią granicę od lat przemycano najczęściej. Od 24 lutego, czyli od wybuchu wojny na Ukrainie – jak zauważają pogranicznicy – kontrabanda radykalnie się zmniejszyła, a na wielką skalę niemal ustała. Trudniący się tym procederem przestępcy rezygnują z prób nielegalnego przewozu towarów zarówno przez zieloną granicę, jak i w transportach ciężarówek przez przejścia graniczne.

– Ostatnie ujawnione przypadki przemytu papierosów czy samochodów mieliśmy na kilka dni przez wybuchem konfliktu na Ukrainie. Od kiedy się zaczął, przemyt praktycznie się skończył – zauważa Dariusz Sienicki, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Na kilka dni przed wybuchem wojny pogranicznicy z tego oddziału przejęli w pobliżu Bugu 150 tys. sztuk papierosów, w pakietach owiniętych folią. Zostały przemycone z Ukrainy do Polski i zostawione w zaroślach – jednak stąd już nikt ich nie odebrał, by przewieźć w głąb kraju. Także tuż przed 24 lutego papierosy w specjalnie skonstruowanych skrytkach busa, wiezione przez Białorusina ujawnili funkcjonariusze z placówki SG w Augustowie. A na dzień przed wybuchem wojny, funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej na przejściu w Korczowej namierzyli 1300 paczek przemycanych w busach na ukraińskich numerach. Również przed wybuchem konfliktu zatrzymano wywożone na lawecie (na wschód) dwa samochody skradzione w Szwajcarii i we Włoszech.

Czytaj więcej

Mur wyrośnie na granicy Polski i Białorusi

Tytoniowa kontrabanda była dotąd głównym problemem w ochronie wschodniej granicy państwowej. – Teraz zdominowała go fala ludzi uciekających od wojny – zaznaczają pogranicznicy.

– Żeby przeszmuglować papierosy z Ukrainy, trzeba dogadać to z tamtejszymi przemytnikami, muszą oni zorganizować towar i transport, dowieźć na granicę. W sytuacji wojny to trudne. Wygląda na to, że na tym etapie przerzut papierosów zawieszono – zauważa jeden z funkcjonariuszy SG.

Również na granicy z Białorusią przerzut towarów radykalnie zmalał.

– Spadł od czasu, kiedy z Białorusi zaczął się masowy przemyt migrantów. Można powiedzieć, że pierwsza połowa ubiegłego roku była pod znakiem kontrabandy towarów, ale drugą zdominował przemyt ludzi – wskazuje Katarzyna Zdanowicz, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej (który pilnuje granicy z Litwą i część granicy z Białorusią).

Jak zauważa mjr Zdanowicz, na początku minionego roku pogranicznicy ujawniali duże ilości „lewych” papierosów wwożone tirami (rekord: 1,8 mln paczek wartości 27 mln zł na przejściu w Kuźnicy), obecnie są to ilości znikome. Najlepiej obrazują to dane. W okresie styczeń–luty tego roku podlascy pogranicznicy przejęli papierosy za 156 tys. zł, podczas kiedy w analogicznym okresie roku ubiegłego – warte blisko 14 mln zł. Wygląda na to, że przemytnicy w tym przypadku nie tyle zrezygnowali z kontrabandy, ile zaangażowali się w inny intratny „biznes”, jakim jest przerzut migrantów.

W ubiegłym roku Straż Graniczna wykryła towary z przemytu wartości ponad 395 mln zł – to o 91 proc. więcej niż w 2020 roku (z tego 61 proc. ujawniono już na terenie kraju, resztę na granicy). Z tego tytoń za blisko 170 mln zł oraz papierosy za 120 mln zł. Z Białorusi usiłowano przeszmuglować towary warte niemal 54 mln zł, natomiast z Ukrainy – za 18 mln zł. Dominowały papierosy – blisko dziesięciokrotne przebicie jest na tyle kuszące, że były one przewożone w tirach, samochodach osobowych, dronem czy pontonami przez Bug.

Na jak długo przemytnicy wyhamowali – nie wiadomo. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, z sytuacją zbrojnego konfliktu nigdy dotąd nie mieliśmy do czynienia.

Przestępczość
Syn prezesa NIK z nowymi zarzutami za oszustwo bankowe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przestępczość
Rosyjski „król kryptowalut” w areszcie. Polski sąd zdecyduje, czy wydać go USA
Przestępczość
Pijany pułkownik SOP pobił ratowników medycznych. „Kopał ich i okładał pięściami"
Przestępczość
Emerytowany policjant zastrzelił żonę. Czy już wcześniej była ofiarą jego przemocy?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Przestępczość
Janusz Waluś wraca do Polski. Rząd RPA informuje o deportacji