Reklama

Gdzie się podział sok grejpfrutowy? W sklepach jest go coraz mniej

W ostatnich dniach internet obiegły pogłoski o tym, że ze sklepów znikają soki grejpfrutowe. Alarm w tej sprawie wszczęli między innymi użytkownicy Wykopu. Sprawdziliśmy, ile w tym prawdy i czy rzeczywiście czas zrobić zapasy.

Publikacja: 27.03.2018 14:24

Gdzie się podział sok grejpfrutowy? W sklepach jest go coraz mniej

Foto: Adobe Stock

Przyczyna tego rodzaju pogłosek za każdym razem jest inna, zawsze jednak pokazuje, jak bardzo globalny jest rynek żywności. Na cenę i dostępność szklanki soku grejpfrutowego w Polsce dziś ma wpływ m.in. ubiegłoroczny huragan na Florydzie i zmiana naszych przyzwyczajeń.

Zamiast ruszać do sklepów i sprawdzać ofertę, redakcja postanowiła zapytać o to u źródeł. O informacje poprosiliśmy Hortex, jednego z największych producentów soków w Polsce. Czy rzeczywiście soki grejpfrutowe znikają z półek? Tak źle zdecydowanie nie jest.

Prawdą jest jednak, że są z sokami grejpfrutowymi chwilowe problemy. Mrożony zagęszczony sok grejpfrutowy, wykorzystywany do produkcji soków dla konsumentów osiąga bowiem zawrotne ceny. A klienci bardzo cenią sobie sok grejpfrutowy, dlatego by nie zniechęcić ich ceną, producenci muszą rozwadniać napoje. I tak, na półki zamiast 100-procentowych soków, trafiają nektary, które zawierają mniej owoców.

- Przeniesienie podwyżek cen surowca na produkt gotowy oznaczałoby wzrost ceny soku na półce sklepowej do poziomu, naszym zdaniem, trudno akceptowalnego lub wręcz nieakceptowalnego przez konsumenta – przyznaje Beata Łosiak z Hortexu. - Zależy nam na utrzymaniu tego popularnego smaku, jakim jest grejpfrut na rynku, dlatego też, podobnie jak inni producenci, zdecydowaliśmy się na zmianę receptur i wprowadzenie do oferty nektarów grejpfrutowych - dodaje.

Trudno dostępne są nie tyle same owoce, co mrożony sok z nich, którego ceny mocno wzrosły. Dlaczego? I tu sprawy się komplikują.

Reklama
Reklama

O rynek grejpfrutów zapytaliśmy analityka, który śledzi rynki rolne. - Dane Ministerstwa Rolnictwa rzeczywiście wskazują na wzrost cen grejpfrutów w ujęciu rocznym, w lutym były one o 15 proc. wyższe niż przed rokiem - mówi Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole. Okazuje się jednak, że owoców wcale nie jest tak mało, by uzasadniało to znikanie soków z półek. - Dane amerykańskiego ministerstwa rolnictwa nie potwierdzają informacji o obniżeniu produkcji. Wynika z nich, że rośnie ona szybciej od światowego spożycia – dodaje.

I rzeczywiście, o ile jeszcze na początku wieku światowa produkcja wynosiła 3,8 mln ton, to w ciągu ostatnich 18 lat zdążyła się ona podwoić i obecnie wynosi 6,6 mln ton.

Zmienia się jednak mocno przeznaczenie owoców. O ile liczba owoców przeznaczanych do indywidualnej konsumpcji wzrosła czterokrotnie i wynosi obecnie 5,9 mln ton, to mocno spadła liczba owoców przeznaczanych do przetwarzania. O ile jeszcze w 2001 r. do przetwórstwa trafiało blisko 2 mln ton owoców, to teraz już tylko 0,5 mln ton. Nic dziwnego więc, że soku jest mniej.

Przemysł spożywczy
Wódka w Rosji drożeje. Meliny i samogon mają wzięcie
Przemysł spożywczy
Costa Coffee na skraju upadłości. Coca-Cola prowadzi rozmowy o sprzedaży
Przemysł spożywczy
„Jestem rozczarowany”. Kania o podwyżce poręczenia za list żelazny do 20 mln zł
Przemysł spożywczy
Święta, święta i do kosza. Tak Polacy marnują jedzenie
Przemysł spożywczy
Żywność ekologiczna dostaje własną halę. Minister: przejęcie Carrefoura warte analizy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama