- Jeżeli sytuacja ekonomiczna w Polsce się gwałtownie nie zmieni, to sprzedaż wódki może w tym roku zmaleć od 1 do 2 proc., czyli zanotuje ona mniejszy spadek niż w 2015 roku – powiedział Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy podczas środowej konferencji prasowej.
W 2015 roku, jak szacuje branża, sprzedaż detaliczna wódki w Polsce, mogła zmaleć o 3 proc. W sumie popyt na napoje spirytusowe, poszedł w dół o 2 proc.
Producenci wódki w Polsce spodziewają się, że w kolejnych latach rynek wódki będzie nadal się kurczył. Tempo spadku może być zbliżonego do tegorocznego.
Dlatego duże szanse na rozwój widzą w eksporcie. Ten jednak w pierwszych trzech kwartałach 2015 roku zmniejszył się o 4,6 proc., do 36,25 mln litrów. Wzrost wartości eksportu o 2,1 proc., do 127,3 mln euro, do którego wówczas doszło, miał związek głównie ze wzrostem cen. Średnio poszły one w górę o 8 proc.
Branża liczy na przełamanie negatywnego trendu w eksporcie już w tym roku. O spektakularne efekty nie będzie jednak łatwo w krótkim czasie.