Majonez przez cały rok jest stałym punktem sklepowych półek, niemniej w sezonie wielkanocnym staje się wręcz niezbędnikiem, jeśli chodzi o promocje. W tym roku z uwagi na ogromny wzrost cen tej kategorii według wstępnych danych z indeksu cen UCE Research i uczelni WSB Merito (dawniej Wyższych Szkół Bankowych) można się spodziewać dalszych zmian.
Choćby przesunięć z marek najpopularniejszych na rzecz tańszych, także tych produkowanych na zlecenie sieci handlowych. Tym bardziej, że z wewnętrznych badań sklepów wynika, że samodzielne robienie majonezu nie jest u nas popularne (przyznaje się do tego ledwie kilka procent badanych). - Dodatkowo z uwagi na drogi olej nie ma to i tak specjalnego sensu ekonomicznego - przyznaje pracownik jednej z większych sieci.
Czytaj więcej
Plany takie ma aż 70 proc. z nas, co pokazuje efekt inflacji odczuwalny przez gospodarstwa domowe. 65 proc. Polaków planuje oszczędności do poziomu 30 proc.
Z analizy tej kategorii dokonanej przez sieć Biedronka wynika, że według ubiegłorocznych danych, najchętniej wybieranym w tym czasie produktem był Majonez Dekoracyjny Winiary. Jego smak pokochali Polacy we wszystkich regionach naszego kraju – poza jednym. Z trendu wyłamał się Kraków i okolice, którego mieszkańcy wybierali ostrzejszy w smaku Majonez Kielecki, kupując go prawie 6 razy więcej niż ulubieńca reszty Polski.
Miejsce na majonezowym podium zajął także
Majonez Madero, wybierany najchętniej w Łódzkiem. Na uwagę zasługuje również
zyskujące na popularności rozwiązanie bez kurzych jaj, które także rekordowo
drożeją. Najwięcej słoików majonezu wegańskiego GoVege kupują mieszkańcy
Warszawy. Według przeprowadzonego przez sieć Biedronka oraz instytut badawczy
IPSOS badania zwyczajów żywieniowych Polaków - już co trzeci Polak deklaruje
spożywanie produktów wege.