W pierwszej prognozie dla bieżącego roku resort przewiduje wzrost produkcji wina o 13-21 proc. do 42,6-45,6 mln hektolitrów. To o 7 proc. więcej od średniej 5-letniej — podkreślił.
W większości regionów pogoda w tym roku była lepsza nie rok temu w porze kwitnienia krzaków, jedynie na południowym zachodzie kraju przymrozki i gradobicie spowodowały szkody. „W tych warunkach dominującą tendencją jest zwiększenie produkcji wobec ubiegłego roku we wszystkich regionach, poza Charente. Jednakże wysuszona gleba wraz z falami upałów mogą zmniejszyć ten wzrost, jeśli takie warunki utrzymają się do winobrania” — stwierdzono w komunikacie cytowanym przez Reutera.
Mniejsza ilość opadów ograniczyła w tym roku ataki pasożytów na krzaki winorośli, wysokie temperatury przywieszą także początek zbierania winogron. Skutki suszy są już widoczne w Alzacji, w Burgundii i w Langwedocji-Roussillon. Produkcja w regionie Bordeaux będzie mniejsza od średniej 5-letniej, bo przymrozki i grad zniszczyły w różnym zakresie ok. 10 tys. hektarów winnic. Szampania spodziewa się dobrych wyników, powyżej średniej 5-letniej, dzięki deszczom w czerwcu i mniejszej aktywności pasożytów.
Największym problemem winiarzy i rolników jest susza i kolejne fale tropikalnych upałów. Krajowy urząd Meteo France ocenia, że jest to najgorszy rok od czasu zbierania danych statystycznych o opadach od 1958 r. Nie przewiduje deszczów do co najmniej połowy sierpnia. W lipcu w całej Francji zanotowano średnie opady poniżej 1 centymetra.
Czytaj więcej
Tegoroczne zbiory podstawowych rodzajów zbóż we Francji zapowiadają się fatalnie. Przyczyną jest dotkliwa susza nękająca dużą część Europy. We Francji wyschły mniejsze rzeki, w 100 miastach brakuje wody pitnej, w hiszpańskich zbiornikach retencyjnych rezerwy zmalały do 40 proc. normalnego stanu.